NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL
NOWY ADRES FORUM: https://mortis.org.pl
NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL
NOWY ADRES FORUM: https://mortis.org.pl
Non mor­tem ti­memus, sed co­gita­tionem Mor­tis


Share

Raven Farfaix

Raven Farfaix
Raven Farfaix
Wydział Zwierząt, Departament Kontroli nad Magicznymi Stworzeniami

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 9 cali, sztywna, kasztan, pancerz kikimory
OPANOWANE ZAKLĘCIA: . Szkolne: Alohomora, Aperacjum, Finito, Avifors, Reparo, Gemino, Immobilus, Anteoculatia, Enervate, Bąblogłowy, Expelliarmus, Homenum Revelio, Impervius, Riddiculus, Drętwota | Łatwe: Antivenenum, Peskipiksi Pesternomi, Sagittent, Delens Vestigium, Illegibilus, Mobile Imaginem, Volant, Kaproun | Trudne: Obliviate, Finite Incartatem, Memora Imaginem, Vulnera Sanatur, Serpensortia
OPIS POSTACI: Owalną twarz otacza burza gęstych włosów w odcieniu złocistym blond. Uwadze nie umkną także duże, okrągłe żywo zielone oczy, którymi uważnie spogląda na wszystko i wszystkich dookoła. Jest to niska osóbka, mierząca bowiem jedynie sto pięćdziesiąt dziewięć centymetrów wzrostu, ważąca czterdzieści pięć kilogramów. Przez swą niedowagę jest dość słaba i szybciej się męczy. Posiada porcelanowy odcień skóry.

PisanieTemat: Raven Farfaix  Raven Farfaix  EmptyNie 24 Lip 2016, 07:35



BIO

IMIĘ: Raven
NAZWISKO: Farfaix
CZYSTOŚĆ KRWI: Mieszana
DATA URODZENIA: 29.11.1910
UKOŃCZONA SZKOŁA: Latający Uniwersytet
MIEJSCE PRACY: Departament kontroli nad magicznymi stworzeniami (Wydział zwierząt)
POSADA: Pracownik
RÓŻDŻKA: 9 cali, sztywna, kasztan, pancerz kikimory
BOGIN: Lalka
FACE CLAIM: Amanda Seyfried


WIDOK ZE ZWIERCIADŁA AIN EINGARP
Zawsze zastanawiała się: czy dla kogoś tak okropnego i ohydnego, jak ona, jest miejsce na tym świecie? Czy zasługuje na łaskę, na przyjaźń, na miłość, na równe traktowanie?

Stoi przed malutkim domkiem, położonym gdzieś z dala od innych, gdzieś, gdzie zaznałaby spokój. Podchodzi do niego żwawym krokiem, uśmiechając się przy tym ciepło i promiennie. Otwiera drzwi, a do domu wpadają przyjemne promienie słoneczne i lekki powiew wiatru. Wnętrze budynku jest obskurne, obdrapane oraz spowite w ciemnościach. Nagle drzwi się zamykają, robiąc to z wyraźnym hukiem. Raven zostaje sama, w środku, otoczona swymi najgorszymi koszmarami i… demonami. Zamyka oczy i nuci coś w nieokreślonym języku, zaciskając przy tym mocno pięści. Dziewczyna czuje, jak jej paznokcie wbijają się w wewnętrzną stronę dłoni. Zamyka powieki, po czym kuca, chowając głowę między kolana. Nagle cały strach znika. Blondynka wstaje i ponownie uśmiecha się, a wszystko dookoła niej jest otoczone wesołą i jasną aurą. Wzdycha głośno, przy czym powieki kobiety ponownie opadają.
Nagle drzwi do domku otwierają się, on sam zaś jest skąpany w blasku promieni słońca, zapraszając do środka przechodniów. Wnętrze nie jest już obdrapane, tylko zadbane i fantazyjne.

Więc… czego tak naprawdę pragnie Raven? Chciałaby w końcu się otworzyć, normalnie spojrzeć komuś w oczy, normalnie z nim porozmawiać.


OPIS POSTACI
       Jest to filigranowych rozmiarów osóbka o dużych, okrągłych żywo zielonych oczach, przypominających kamienie szlachetne. Mierzy tylko sto pięćdziesiąt dziewięć centymetrów wzrostu, a jej waga nie przekracza czterdziestu pięciu kilogramów. Owalną twarz otacza burza gęstych, prostych włosów w odcieniu złocistym blond, które sięgają poza ramiona. Nie jest to silna dziewczyna, aczkolwiek szybka i zwinna, w czym pomagają jej rozmiary. Figura kobiety mogłaby zostać nazwana "klepsydrą". Posiada malutką, acz widoczną, bliznę na prawym nadgarstku, w kształcie półksiężyca. Odcień skóry przypomina porcelanę, śmiało można powiedzieć więc, że jest bardzo blada.



     Wiele osób określa ją jako słabą, uległą i nieśmiałą. Czasem się jąka i często ustępuje, nie walcząc o swoje, dopóki nie jest to dla niej bardzo ważne. Mało mówi, a jeśli już cokolwiek mówi, to zwykle zwraca się do osoby jak do właściciela. Jej właściciela. To zamknięta w sobie i cicha osoba, uważająca się za nikogo, zakałę społeczeństwa. Pomimo tego, potrafi sobie poradzić oraz jest niezależna i samodzielna. Posiada ogromną wyobraźnię, którą trzyma na wodzy. Na świat spogląda spokojnie, dyplomatycznie, przy czym jest tolerancyjna, chociaż nienawidzi zmian. Ma z nimi ogromny problem. Gdy powraca do swego zagmatwanego wewnętrznego świata, spuszcza swą wyobraźnię i pozwala ponieść się fantazjom. Dużo marzy, odczuwa mocną więź z magicznymi stworzeniami. Przy odpowiednim towarzystwie, mogłaby paplać i paplać bez końca, ale… takiego nie posiada. Więc jej relacje ze światem zewnętrznym wyglądają tak, jak wyglądają. Rzadko coś umyka jej uwadze, a wszystko doskonale zapamiętuje, dzięki swej naturze obserwatorki.


PRZYKŁADOWY POST
Gdy odszedł, spuściła nisko głowę i zacisnęła powieki. Po jej policzkach spłynęły słone łzy, które zdawały się ją piec. Dlaczego zawsze, gdy zaczynało być dobrze, ona to psuła?
- Tato! - krzyknęła za nim. Chciała, aby przyszedł i ją przytulił... aby powiedział, że wszystko będzie dobrze.
- Tato, zaczekaj! - Wołanie dziewczynki zdawało się nie kończyć, on jednak się nie zatrzymał. Odszedł. Zostawił ją samą na tym przeklętym peronie. Ot tak.
Zacinęła swe małe piąstki i uniosła wysoko głowę. Zlustrowała wzrokiem uważnie przechodni, którzy nie zwracali na nią najmniejszej uwagi. Ruszyła do przodu, omijając spojrzeniem ludzi. Z każdą sekundą jej tempo stawało się szybsze. Dziewczynka po chwili zaczęła biec, zderzając się przy tym z przypadkowymi osobami. Nie mówiła "przepraszam", ani "proszę o wybaczenie". Nie robiła tego, czego zawsze ją uczono.
- Ciekawe, czy teraz mnie zostawisz - wymamrotała cicho, idąc śladem swojego ojca.
W końcu znalazła go, stojącego tam. W centrum miasta. Przyglądał się ulicznym muzykom, zostawił nawet parę groszy. Raven znalazła się tam chwilę po tym.
- Dlaczego mnie zostawiasz? Dlaczego odchodzisz? Co zrobiłam źle? - zawołała swym dziewczęcym, piskliwym głosikiem.
Szatyn odwrócił się w jej stronę zdziwiony, rozglądajac się zawstydzony wokoło. Wszyscy patrzeli na nich. Mała dziewczynka stała zapłakana na środku, mierząc go wrogo wzrokiem. Westchnął, po czym powolnym krokiem udał się ku córce. Przytulił ją.


Administrator fabularny
Administrator fabularny
NPC


PisanieTemat: Re: Raven Farfaix  Raven Farfaix  EmptyPon 25 Lip 2016, 12:52


WITAMY WŚRÓD DOROSŁYCH
Pamiętaj, że masz postać z niedowagą, przez co jest słaba i szybciej się męczy. Ponieważ sama nie określiłaś statusu majątkowego, na start dostajesz 80ʛ, wpisz je sobie do skrytki bankowej.


ZAKLĘCIAPUNKTY ROZWOJU
15 szkolnych
8 łatwych
5 trudnych
90 PS


TWOJE PRZEDMIOTY
Zestaw podręczników szkolnych.
Filiżanka do herbaty gryząca w nos.


CO DALEJ - KROK PO KROKU
Uzupełnij pola dodatkowych informacji biograficznych w swoim profilu.
Wybierz sobie zaklęcia na start i wypisz je w sklepiku rozwojowym. Potem nie zapomnij wpisać ich do profilu! Spis wszystkich dostępnych zaklęć znajdziesz tutaj.
Załóż swoją skrytkę, pamiętaj żeby skorzystać ze wzoru.
Dodaj temat z sowią pocztą, tutaj również możesz skorzystać z podanego wzoru.

Kartę akceptowała: Irys

Raven Farfaix

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1

Similar topics

-
» Poczta R. Farfaix

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL :: Karty postaci :: Dorośli czarodzieje-
Skocz do: