|
Księgarnia Esy i FloresyAdministrator fabularny NPC
Temat: Księgarnia Esy i Floresy Sob 26 Gru 2015, 21:54 | |
| Duża, wypełniona książkami po brzegi księgarnia, w której znajdzie się tak naprawdę wszystko. Każda książka, jaka została kiedykolwiek wydana będzie dostępna właśnie w tym sklepie. Pomieszczenie dzieli się na dwie kondygnacje. Na górze można znaleźć dzieła unikatowe i naukowe wraz z podręcznikami szkolnymi. Na dole znajdują się wszelkiego rodzaju powieści i przede wszystkim - kasa. CennikKSIĄŻKI | ➛ NAUKOWE | 50ʛ | ➛ UNIKATY | 80ʛ | ATRAMENTY | ➛ SAMOPOPRAWIAJĄCY | 25ʛ | ➛ ZMIENIAJĄCY KOLOR | 10ʛ | ➛ ZNIKAJĄCY | 25ʛ | ➛ UJAWNIACZ | 25ʛ | ➛ WYKRYWACZ OSZUSTW | 150ʛ | | | PIÓRA | ➛ PIÓRO ANTYŚCIĄGAJACE | 25ʛ | ➛ SAMOCYTUJĄCE PIÓRO | 18ʛ | ➛ SAMOPISZĄCE PIÓRO | 20ʛ | | | INNE | ➛ KALENDARZ Z HIPOGRYFAMI | 10ʛ | | |
|
Lucius Lestrange Niewymowny, Departament TajemnicDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 13 i pół cala, dość giętka, buk, włos z ogona testralaOPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: Enervate, Bąblogłowy, Expelliarmus, Protego, Riddiculus, Diffindo, Drętwota, Accio, Aperacjum, Incendio, Finite, Lumos, Lumos Maxima, Nox, Reparo Łatwe: Mucus Ad Nauseam, Sollicitus, Slugus Eructo, Anapneo, Reparifors, Vermillious, Malus Saporis, Cistem Aperio, Descendo, Ferrum, Impervius, Siccum, Wskaż Mi Trudne: Obliviate, Purpura Flamma, Sectumsempra, Vulnera Sanentur, Protego Horribilis, Finite Incantatem, Imperius Revelio, Sezam MaterioOPIS POSTACI: Metr siedemdziesiąt osiem, szczupły, niebieskie oczy, czarne, kręcone włosy, słabo widoczne piegi Temat: Re: Księgarnia Esy i Floresy Czw 11 Sie 2016, 02:29 | |
| Delikatny dźwięk dzwonka oznajmił przybycie nowego klienta. Do obecnie prawie pustej księgarni powolnym krokiem wszedł ubrany w ciemny, letni płaszcz mężczyzna i rozejrzał się po księgarni. Bycie jednym z pierwszych klientów miało takie plusy, że nie było innych ludzi, którzy mogliby przeszkadzać w cichym wybieraniu książki. Luciusowi co prawda nie przeszkadzałoby bardzo, gdyby w księgarni było jeszcze kilka osób. Cichy szmer głosów czy stukanie obuwia nie robiły mu żadnego problemu. Nie zmieniało to jednak faktu, że był obecnie jedynym klientem. Zerknął w stronę lady, ale aktualnie nikogo za nią nie było. Może właściciel tego sklepu akurat był na zapleczu, albo poprawiał książki na regałach - nie wiedział. Zauważył natomiast coś innego na ladzie. - kici, kici - powiedział do kota, który wolał wstać i majestatycznie odwrócić się do niego tyłem, a następnie zeskoczyć za ladę. Lucius, niezrażony porażką w zaprzyjaźnianiu się ze zwierzęciem, odwrócił się i z uśmiechem zaczął buszować po regałach dolnej części sklepu, w poszukiwaniu odpowiedniej książki. Gdy zlokalizował wzrokiem sprzedawcę - lub gdy sprzedawca zlokalizował jego - odezwał się do niego. - Dzień dobry, szukam jakiejś pozycji traktującej całkowicie o przepowiedniach.
|
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |