NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL
NOWY ADRES FORUM: https://mortis.org.pl
NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL
NOWY ADRES FORUM: https://mortis.org.pl
Non mor­tem ti­memus, sed co­gita­tionem Mor­tis


Share

Charlotte Mark

Charlotte Mark
Charlotte Mark
Pielęgniarka

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Głóg; Pancerz Kikimory; 13
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Zaklęcia szkolne: 1. ENERVATE 2. EPISKEY 3. ACCIO 4. ALOHOMORA 5. BOMBARDA 6. FINITE 7. REPARO 8. TERGEO 9. WINGARDIUM LEVIOSA 10. EXPELLIARMUS 11. FUMOS 12. PROTEGO 13. DIFFINDO 14. DRĘTWOTA 15. LOCOMOTOR MORTIS 16. AVIFORS 17. FLIPPENDO 18. LUMOS MAXIMA 19. PORTUS 20. REDUCTO 21. ZAKLĘCIE KAMELEONA 22. EVERTE STATUM 23. MIMBLE 24. PETRIFICUS TOTALUS Zaklęcia łatwe: 1. ANAPNEO 2. RENNERVATE 3. IMPEDIMENTA 4. SAGITTENT 5. STELEUS 6. REPLEO 7. ANIMO LEPORE 8. BONUM IGNIS 9. REPARIFORS 10. CARPE RETRACTUM 11. CISTEM APERIO 12. PESKIPIKSI PESTERNOMI 13. EBUBLIO 14. SAGITTA SURCULUS Zaklęcia trudne: 1. FERULA 2. ADVERSUM 3. GELATA CEREBRUM 4. ARRESTO MOMENTUM 5. FINITE INCANTATEM 6. VULNERA SANATUR 7. SERPENSORTIA 8. GELATA CEREBRUM 9. TURBINE IGNISIS
OPIS POSTACI: Charlotte w trakcie swojego dzieciństwa nigdy nie była specjalnie ładna. Zawsze wolała trzymać się w grupie osób, z którymi się przyjaźniła i wiedziała, że nie będą się z niej za plecami wyśmiewać. Cóż... Trzeba było przyznać, że Charlotte była po prostu gruba. Nie chodziło tu o kilka nadprogramowych kilogramów, tylko o dość sporą nadwagę z którą zmagała się przez znaczną część swojego dzieciństwa. Zawsze jednak starała się nadrabiać wszystko dobrym humorem. Obelgi i wyzwiska kierowane w jej stronę zawsze były odwracane przez Pannę Mark w żarty. Do tej pory często zdarza jej się powiedzieć coś nieodpowiedniego do danej sytuacji, co wywołuje śmiech u jej rozmówców. Dopiero, kiedy zaczęła dorastać, jej ciało zaczynało przybierać bardziej kobiece kształty. Nadmiar kilogramów z czasem całkowicie zanikł, kiedy urosła do 170cm, co pozwoliło dziewczynie na zawieranie nowych znajomości w nowej szkole, która okazała się być Niewidzialną Szkołą Magii. Do tajemnic należy jednak fakt, czy jest podobna bardziej do swej rodzicielki, czy raczej ojca. Chociaż ma bardzo dobry kontakt ze swoimi przybranymi rodzicami i bardzo ich kocha, w żaden sposób nie jest do nich podobna. Od swoich biologicznych rodziców udało jej się odziedziczyć czarno-brązowe włosy (zależnie od padającego na nie światła) i niebieskie oczy. Jednym spojrzeniem potrafi ocenić, czy osoba, z którą właśnie rozmawia próbuje ją okłamać. Podczas uśmiechania się (co robi dość często) w jej policzkach pojawiają się urocze dołeczki. Z reguły jest osobą ciepłą i przyjaźnie nastawioną, co nie oznacza jednak, że pozwoli wejść sobie na głowę pierwszemu-lepszemu uczniakowi.

https://mortis.forumpolish.com/t569-przytulanki-charlotte https://mortis.forumpolish.com/t614-ksiega-charlotte https://mortis.forumpolish.com/t570-skrytka-numer-8468#2610
PisanieTemat: Charlotte Mark  Charlotte Mark EmptyPią 26 Lut 2016, 17:08



BIO

IMIĘ: Charlotte
NAZWISKO: Mark
CZYSTOŚĆ KRWI: Tak naprawdę to nie wiadomo, ponieważ nigdy nie poznała swoich biologicznych rodziców. Dlatego też przez wszystkich uznawana jest za mugolaka.
DATA URODZENIA: 08.09.1911r.
UKOŃCZONA SZKOŁA: Niewidzialna Szkoła Magii
MIEJSCE PRACY: Hogwart
POSADA: Pielęgniarka
RÓŻDŻKA: Głóg; Pancerz Kikimory; 13"; Sztywna; Czarna z białymi zdobieniami, ciągnącymi się od rękojeści po rdzeń.
BOGIN: Wąż
FACE CLAIM: Zooey Deschanel


WIDOK ZE ZWIERCIADŁA AIN EINGARP

Charlotte jeszcze nigdy nie miała okazji, aby spojrzeć w lustro, które odzwierciedliłoby jej najskrytsze marzenie i pragnienia. Nie oznacza to jednak, że nie czytała na temat takiego magicznego przedmiotu, który schowany był gdzieś w murach Hogwartu.
Doskonale wiedziała jak wyglądałaby jej wizja.
Koło niej w odbiciu pojawiliby się jej rodzice, którzy zostawili ją pod domem dziecka, kiedy miała dwa miesiące. Nigdy ich nie poznała, a bardzo chciałaby z nimi porozmawiać i ich zobaczyć. Charlotte jest ciekawa kim są/byli z zawodu i czy jeszcze żyją.


OPIS POSTACI

Charlotte w trakcie swojego dzieciństwa nigdy nie była specjalnie ładna. Zawsze wolała trzymać się w grupie osób, z którymi się przyjaźniła i wiedziała, że nie będą się z niej za plecami wyśmiewać. Cóż... Trzeba było przyznać, że Charlotte była po prostu gruba. Nie chodziło tu o kilka nadprogramowych kilogramów, tylko o dość sporą nadwagę z którą zmagała się przez znaczną część swojego dzieciństwa. Zawsze jednak starała się nadrabiać wszystko dobrym humorem. Obelgi i wyzwiska kierowane w jej stronę zawsze były odwracane przez Pannę Mark w żarty.
Do tej pory często zdarza jej się powiedzieć coś nieodpowiedniego do danej sytuacji, co wywołuje śmiech u jej rozmówców.
Dopiero, kiedy zaczęła dorastać, jej ciało zaczynało przybierać bardziej kobiece kształty. Nadmiar kilogramów z czasem całkowicie zanikł, kiedy urosła do 170cm, co pozwoliło dziewczynie na zawieranie nowych znajomości w nowej szkole, która okazała się być Niewidzialną Szkołą Magii.
Do tajemnic należy jednak fakt, czy jest podobna bardziej do swej rodzicielki, czy raczej ojca. Chociaż ma bardzo dobry kontakt ze swoimi przybranymi rodzicami i bardzo ich kocha, w żaden sposób nie jest do nich podobna. Od swoich biologicznych rodziców udało jej się odziedziczyć czarno-brązowe włosy (zależnie od padającego na nie światła) i niebieskie oczy. Jednym spojrzeniem potrafi ocenić, czy osoba, z którą właśnie rozmawia próbuje ją okłamać. Podczas uśmiechania się (co robi dość często) w jej policzkach pojawiają się urocze dołeczki.
Z reguły jest osobą ciepłą i przyjaźnie nastawioną, co nie oznacza jednak, że pozwoli wejść sobie na głowę pierwszemu-lepszemu uczniakowi.  


PRZYKŁADOWY POST
"O nie. Nie. Błagam. Tylko nie to." Szeptała do siebie w myślach, podczas gdy uzdrowicielka, u której pracowała jako stażystka została wezwana do urazu, gdzie doszło do rozszczepienia się ciała podczas nieudanej teleportacji. Charlotte nie była przekonana co do jej obecności w tamtej sali. Był to jej pierwszy dzień w szpitalu i dziewczynie wydawało się, że będzie zajmowała się zwykłą wysypką lub zatruciami. Los jednak całkowicie odwrócił się do niej plecami.
Z lękiem w oczach wpatrywała się w nogę, która w ogóle nogi nie przypominała. Twarz Charlotte stała się blada i wydawać się mogło, że zaraz zemdleje, kiedy usłyszała zawodzenie mężczyzny. W kończynie pojawiły się okropnie wyglądające rany cięte, przez które prześwitywały kości. Najgorsza jednak była krew. Szkarłatna ciecz znajdowała się niemalże wszędzie. Białe łóżko na którym leżał poszkodowany, teraz przybrało kolor dojrzałej wiśni, a chwilę później na podłodze zaczynała się tworzyć kałuża krwi. Widok nie należał do tych najprzyjemniejszych.
- Charlotte, podaj mu Szkiele-Wzro.
Panna Mark zamrugała kilkakrotnie powiekami przenosząc spojrzenie na swoją przełożoną. Jakim cudem ona mogła być tak spokojna widząc taki widok. Przecież każdemu normalnego człowiekowi, żołądek podszedłby do gardła.
- Charlotte, obudź się! Nie czas na drzemki. Podaj mu Szkiele-Wzro.
Usłyszała ponaglenie i krokiem przypominającym chód robota ruszyła do białej półki, stojącej tuż przy ścianie. Nieobecnym wzrokiem zaczęła szukać odpowiedniego eliksiru, kątem oka śledząc poczynania starszej kobiety, która ostrożnie przemywała ranę poszkodowanego.
- Charlotte! Chyba chciałaś pracować w szpitalu, prawda?
Ta uwaga dość szybko ocuciła Charl i spowodowała, że krew w jej żyłach na nowo zaczęła krążyć w odpowiednim tempie. Uzdrowicielka miała całkowitą rację. Od małego wiedziała, że zostanie uzdrowicielem. Nawet wtedy, kiedy nie wiedziała, że jest czarownicą, była pewna, że w przyszłości będzie lekarzem.
Wzięła jeden głęboki wdech, policzyła szybko do dziesięciu w myślach, aby uspokoić oddech i już pewniej zabrała się do pomocy mężczyźnie.


Administrator fabularny
Administrator fabularny
NPC


PisanieTemat: Re: Charlotte Mark  Charlotte Mark EmptyPią 26 Lut 2016, 17:27


WITAMY WŚRÓD DOROSŁYCH
Witam panią pielęgniarkę Cool


ZAKLĘCIAPUNKTY ROZWOJU
15 szkolnych
8 łatwych
5 trudnych
90 PS


TWOJE PRZEDMIOTY
Zestaw podręczników szkolnych.
Skaczący kociołek.
Balsam ze stokrotki.


CO DALEJ - KROK PO KROKU
Uzupełnij pola dodatkowych informacji biograficznych w swoim profilu.
Wybierz sobie zaklęcia na start i wypisz je w sklepiku rozwojowym. Potem nie zapomnij wpisać ich do profilu! Spis wszystkich dostępnych zaklęć znajdziesz tutaj.
Załóż swoją skrytkę, pamiętaj żeby skorzystać ze wzoru.
Dodaj temat z sowią pocztą, tutaj również możesz skorzystać z podanego wzoru.

Kartę akceptowała: Irys

Charlotte Mark

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1

Similar topics

-
» Hogwart - Jacob Fell, Charlotte Mark & BUruru Marquez
» Przytulanki Charlotte
» Księga Charlotte

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL :: Karty postaci :: Dorośli czarodzieje-
Skocz do: