NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL
NOWY ADRES FORUM: https://mortis.org.pl
NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL
NOWY ADRES FORUM: https://mortis.org.pl
Non mor­tem ti­memus, sed co­gita­tionem Mor­tis


Share

Hallowen | Ruby Prewett, Nadzieja Potocka

Ruby Prewett
Ruby Prewett
Rocznik VI

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 11 i 3/4 cala, należąca do bardziej giętkich, o konkretnej rękojeści i coraz bardziej zwężającemu się końcowi, dość elegancka, w rdzeniu natomiast znajduje się pancerz kikimory, wykonana z derenia.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: SZKOLNE: Enervate, Protego, Ridiculus, Drętwota, Accio, Lumos, Nox, Wingardium Leviosa | Łatwe: Flippendo duo, Sagitta surculus, Procella
OPIS POSTACI: Urocze z niej dziewczę by było, gdyby nie włosy porozrzucane na całej twarzy. Niesforne złote pasma, których dziewczyna nigdy nie ma czasu pospinać ozdobnymi spinkami, jak jej rówieśniczki. Blade lico, skóra tak miękka i bez skazy, pozbawiona żadnych kremów upiększających tudzież mugolskich malowideł. Najczęściej pokryta rumieńcem, to od biegu bądź podekscytowana nagłą myślą, wspomnieniem o jej rodzinnych stronach i przede wszystkim tęsknotą za stworzeniami skrzydlatymi. W oczach zaś, niebieskich jak ocean z ciemną obwódką, zawsze tlą się iskry, ożywając jej twarz. Nieposkromioną ma energię, tak więc wszędzie jej pełno, a zarazem nigdzie jej znaleźć nie można. Wygląda jak porcelanowa lalka, których nawiasem mówiąc, boi się najbardziej w świecie. Rozciąga często w uśmiechu pięknie wykrojone wargi barwy zbliżonej do brzoskwini, malutki zaokrąglony nosek z ledwie widocznymi piegami, najczęściej pokazujące się w samym sercu lata. Niebrzydka to dziewczyna, ale ma w sobie coś dzikiego. Czasem, jakby szaleństwo biło w tych jej iskrach, rzadko który chłopak bowiem pomyślałby o niej, jak o obiekcie westchnień. A oblicze ma przecież wyjątkowo delikatne i dziewczęce. Zaś jej ruchy, gwałtowne i nieobliczalne, psują całą niewinność i nadają jej charakter osoby niekiedy roztrzepanej, rozemocjonowanej.

https://mortis.forumpolish.com/t643-sowa-ruby#3343 https://mortis.forumpolish.com/t645-skrytka-nr-402#3345
PisanieTemat: Hallowen | Ruby Prewett, Nadzieja Potocka  Hallowen | Ruby Prewett, Nadzieja Potocka EmptyPią 25 Mar 2016, 17:56

ROK 1933
HALLOWEEN | BŁONIE


Od tygodnia było o tym głośno. Każdy szył specjalny strój, by zyskać atrakcyjne nagrody. Mowa o halloween, zaś stroje najczęściej przedstawiały przerażające monstra, wstrętne czarownice z ulicy Śmiertelnego Nocturnu, zjawy i wszelkie fantastyczne stworzenia, nie ograniczając się w wyobraźni. Nawet Ruby pracowała nad swoją kreacją, co nie było do niej tak podobne. Typowa Prewett na dzień Halloween zamknęłaby się w odosobnieniu ze skórzanym zeszytem pełnych szkiców, rysunków. Tym razem z zaangażowaniem projektowała smoczą sukienkę. Zaś kiedy skończyła, była tak dumna, że nie mogła nie pokazać się innym. Mieniła się ona w złotych odcieniach, wiła się po ziemi, tworząc prowizoryczny ogon, na materiale poprzyczepiała małe ćwieki mające odgrywać rolę łusek. Na prawym ramieniu przyczepiła miniaturowego smoczka, oczywiście nieprawdziwego. Gorset również wydawał się być drugim pancerzem skrzydlatego stworzenia, podchodził pod kolor brudnej zieleni. Włosy jak zwykle miała rozpuszczone, opadały kaskadą na jej nagie ramiona, jednak starannie co chwila odrzucała je na lewy bok, by nie schować małej zabawki na ramieniu.
Ruby z trudem poznawała każdego, tym chętniej zagadywała wszystkie osoby, chcąc odgadnąć ich tożsamość. Już miała podejść do uroczej smoczej piniaty, kiedy jeden strój wzbudził jej szczególne zainteresowanie.
Podeszła do dziewczyny, z bliska poznając dość dobrze jej znaną koleżankę.
- Hope, jak bajecznie wyglądasz! - Skomentowała głośno oglądając z każdej strony wyczyn Puchonki. Trzeba było podkreślić, że aby móc wziąć udział w konkursie na najpiękniejszy strój, trzeba było stworzyć go samemu. Prewett natomiast nie miała wątpliwości, że to dzieło Potockiej, obie były artystkami.
Wzdrygnęła się złotowłosa, kiedy wokół rozbrzmiał huk. Skierowała spojrzenie w stronę źródła hałasu. Ktoś za pomocą zaklęcia uwolnił z piniaty mnóstwo słodyczy, na które rzuciły się młodsze roczniki.
Nadzieja Potocka
Nadzieja Potocka
Rocznik VI

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 12 cali, nieco giętka, włos z głowy wili, czarny orzech
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: OPPUGNO, PORTUS, TERGEO, ENERVATE, EXPELLIARMUS, FUMOS, IMMOBILUS, PETRIFICUS TOTALUS, GEMINO, ACCIO, AQUAMENTI, FINITE, HERBIVICUS, REPARO, VENTUS || Łatwe: EBUBLIO, OBSCURO, REPLEO, ANIMO LEPORE, CANTIS, MOBILE IMAGINEM, CAPILLUS TINCTURA, DULCIUS, MELOFORS ||Trudne: MEMORIA IMAGINEM, SALVIO HEXIA
OPIS POSTACI: Nadziejka o wzroście nieco większym od przeciętnej szesnastolatki, czyli jakieś takie 165. Waga... lekko poniżej normy, pomimo, że dużo je. Twarzyczka: dość okrąła i dziecięca, mały nosek, różane usteczka. Przy uśmiechu podkreślają się jej mocno policzki. Oczy zielone. Cera taka jakaś typowa dla środkowej, nieco wschodniej Europy. Dodatkowo piegi, ujawniające się bardziej latem. Brwi średniej grubości. Kasztanowe włosy bywają pofalowane, sięgają za ramiona. Czasami je spina w koczek. Grzywka samodzielnie obcięta, czasem ją zaczesuje bardziej na czoło, czasami bardziej w bok. W zależności od nastroju, nosi okulary. Nie ma specjalnie dużej wady. Uwielbia też wszelkie akcesoria do włosów, spinki, wstążki. Jej codzienne ubrania nawiązują nieco do minionych epok.

https://mortis.forumpolish.com/t622-zwirzynta-nadziejki#3136 https://mortis.forumpolish.com/t623-zapiski-nadziejki#3145 https://mortis.forumpolish.com/t621-skrytka-numer-1996#3135
PisanieTemat: Re: Hallowen | Ruby Prewett, Nadzieja Potocka  Hallowen | Ruby Prewett, Nadzieja Potocka EmptyPią 25 Mar 2016, 20:46

Nadziejka lubiła Halloween tylko z jednego powodu: PRZEBIERANKI. Po prostu uwielbiała wymyślać i tworzyć najróżniejsze kreacje. Jednak zazwyczaj na pomysłach się kończyło, z wykonaniem było gorzej. Po prostu jakoś nigdy nie wpadła na to, żeby skompletować potrzebne rzeczy przed wyjazem do szkoły. Wszystkie elementy dosyłali jej rodzice lub Dexter pocztą, a wiadomo, że niezbyt wygodnie jest przekazywać informacje o tym, co dokładnie chce się otrzymać. Dlatego ograniczała się często do zawartości szafy i losowych, ale ciekawych rzeczy, jakie przysyłał jej kuzynek.
Po tym jak rok temu zrobiła strój człowieka witruwiańskiego, a prawie nikt nie wiedział co to, postanowiła zrobić coś bardziej chwytliwego. Kuzynek w tym roku pomógł jej niesamowicie. Otóż załatwił magiczny puder do włosów, który zwiększał ich objętość, długość oraz rozjaśniał... właściwie do śnieżnej bieli. Po użyciu włosy dodatkowo pięknie błyszczały! Tak więc Nadzieję można było teraz poznać po pięknej i bujnej białej grzywie... oraz doczepionym roku na opasce. Bo jej strój to jednorożec. Odwróciła się do znanej sobie Gryfonki uśmiechając się szeroko i prezentując swoją zwiewną białą suknię, z trenem ciągnącym się po ziemi, niczym ogon. Również twarz przypudrowała, żeby piegi nie zepsuły efektu.
- Dziękuję~ - odpowiedziała śpiewnie.
Rzuciła okiem na strój Ruby, lecz szybko zbliżyła wzrok do smoczka, żeby go lepiej zobaczyć. W końcu nie ubrała okularów, a ozdoba wyglądała na prawdę cudownie, musiała się przyjrzeć z bliska.
- Jaki śliczny! Cały strój masz tak pięknie dopracowany - zerknęła na jej ogon. - Pomyślałyśmy dokładnie o tym samym - roześmiała się.
Również drgnęła słysząc huk i rozejrzała się. Oh, pinata. I słodycze. Szkoda, że pierwsza się do niej nie zabrała. Co prawda wolała je otrzymywać w normalniejszy sposób...
- Idziemy już do Wielkiej Sali? Lepiej nie iść zbyt późno, bo nam ogony podepczą - powiedziała wiedząc, gdzie ma odbyć się konkurs na stroje.

Hallowen | Ruby Prewett, Nadzieja Potocka

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1

Similar topics

-
» Ruby Prewett
» Nadzieja Potocka
» Namaluj mnie jak jedną ze swoich francuskich dziewczyn || Potocka & Fletcher
» Szczera rozmowa || Nadzieja Potocka | Kim Miracle
» Alistair Prewett

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL :: Porzucone-
Skocz do: