|
Superpowers RPGUruru Marquez Ścigający Srebrnych Wiwern, Rocznik VDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 13 cali, elastyczna, włos z głowy wili, sosnaOPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: Finite, Enervate, Cave Inimicum, Expelliarmus, Homenum Revelio, Protego, Diffindo, Verdimilious, Alohomora, Avifors, Mimble Wimble, Confunduf, Aquamenti || Łatwe: Trucido, Repleo, Multifors, Aranaea || Trudne: Aranaea Language, Verum de scriptisOPIS POSTACI: Ururu jest chłopcem przeciętnej budowy. Ani specjalnie chudy, ale pulchnym też go nie można nazwać. Mięśni również nie ma specjalnie zarysowanych... Po prostu taki średni. Wzrostu metr sześćdziesiat dziewięć i pół. Włoski całkiem grube, lecz szorstkie. Mają odcień... szarawy. Czy to farba? Czy tak kończy się niepotrzebny stres w zbyt młodym wieku? Obcięte niezbyt krótko, puszyste. Twarzyczka jego nieco okrąglutka, nie widać na niej typowo męskich kształtów. Taki sobie chłopczyna. Przenikliwe spojrzenie oczek w kolorze miodowo-bursztynowym, lekko zadarty nosek i... szeroki uśmiech, który nie znika prawie nigdy. Ubrany w pełny mundurek Ślizgona z idealnie zawiązanym krawatem. Nawet naukowiec musi być elegancki. Czasami nosi gogle na głowie, zazwyczaj zapomina, że je ma, dlatego na jego oczach występują stosunkowo rzadko... Temat: Superpowers RPG Sob 14 Maj 2016, 12:21 | |
| Znajoma robi takie luźne RPG, jakby ktoś chciał się dołączyć, to zapraszam Nie ma presji czasowej ani nic. - Cytat :
- "Rok 2044. Nasz świat już czwarty raz doznaje silnego zastrzyku w postaci setki potężnych nadludzi. Co dziesięć lat powtarza się ten sam schemat, a to ludzkość za każdym razem cierpi na tym najbardziej. Bo co może zagnieździć się w umyśle człowieka, u którego w ciągu zaledwie tygodnia wykształca się nadludzka zdolność? Co zagnieździć się może w umysłach setki takich ludzi? Jedno jest pewne, każdy kroczy własną ścieżką, która tylko krzyżuje się z innymi.
Jedni dokonywali zamachów stanu, przejmowali władzę nad mocarstwami politycznymi. Drudzy wyrównywali prywatne porachunki. Inni starali się odnaleźć przyczynę powtarzającego się wciąż i wciąż zjawiska. Wreszcie byli też tacy, którzy spróbowali zapanować nad chaosem. Właśnie Ci ostatni pozostawili widoczny odcisk na historii naszego społeczeństwa. Ba, odcisk ten widoczny jest nawet z kosmosu, bo kto nie zauważyłby zniszczenia jednego z kontynentów?
Traktowaliśmy ich jak celebrytów, bohaterów, czy też żądnych uwagi desperatów. Ocenialiśmy ich według własnego sumienia, mieli zarówno zwolenników jak i przeciwników. Nie sposób im było odmówić potęgi, ta - stety, albo niestety - przepadła. Ci, o których jeszcze kilkanaście miesięcy temu mówiły media, dziś mieszkają na obrzeżach podupadłych miast. Ci, którzy starali się utrzymywać w cieniu, dziś ogłaszają światu jak wiele wysiłku i wyrzeczeń kosztowała ich rola herosa. Ci, którzy błyszczeli najpotężniejszymi mocami, dziś zmagają się z nieodwracalnym kalectwem.
A przecież minęło już dziesięć lat. Już wkrótce wszystko może zacząć się od nowa. Przebudzą się kolejni, a z dotychczasowego letargu wyniosą moc. Każdy kogo znasz może się zmienić. Księgowy w krwiożerczą bestię. Kibol w alfę i omegę fizyki kwantowej. Ty w... Tak, nawet Ty... W Twoje dotychczasowe życie tak po prostu może wstąpić nadludzka moc, a w raz z nią kłopoty. Nie ważne są wiek, płeć, kolor skóry, narodowość, czy wyznawana religia. To może dotknąć każdego. Pytanie tylko: Jak to wykorzystasz?"
Podsumowując, R'ka z nudów odkopała uniwersum swoich starych sesji RPG i postanowiła na nowo umieścić w nim jakąś historię. Zainteresowanych zapraszam do rozmowy w tym temacie lub na GG (58012773). Sesje odbywać się mogą prawie dowolną metodą: GG, dokumenty Google, maile, myślę też nad tymczasowym forum, zależy jak dużo chętnych się zbierze. No, i to tyle, przynajmniej póki co (rozpiszę się dopiero jeśli będzie jakiś odzew, "co se będę strzępić ryja").
|
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |