NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL
NOWY ADRES FORUM: https://mortis.org.pl
NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL
NOWY ADRES FORUM: https://mortis.org.pl
Non mor­tem ti­memus, sed co­gita­tionem Mor­tis


Share

Posąg Jednookiej Wiedźmy

Idź do strony : Previous  1, 2, 3
Kaylin Wittermore
Kaylin Wittermore
Prefekt Ravenclawu, Rocznik VI

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Angielski dąb, pancerz kikimory, 13 cali, sztywna. Solidna, z dosyć grubą rękojeścią. Nie jest prosta, większość różdżki jest pofalowana. Sama rękojeść ozdobiona jest grawerowaniem w drewnie, a także onyksem, który umieszczony jest na jej podstawie.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: ★ Szkolne ★ ACCIO - ALOHOMORA - APERACJUM - BĄBLOGŁOWY - BOMBARDA - COLLOPORTUS - CONFUNDUS - DEPULSO - DRĘTWOTA - ENERVATE - EPISKEY - EXPELLIARMUS - GLACIUS - LUMOS MAXIMA - REDUCTO - REPARO - WINGARDIUM LEVIOSA ★ Łatwe ★ ANATISQUACK - BONUM IGNIS - CALVORIO - CHŁOSZCZYŚĆ - CONSTANT VISIO - ENTROPOMORPHIS - ERECTO - FUNEMITE - ILLEGIBILUS - IMPERTURBABLE - SICCUM - ZAKLĘCIE CZTERECH STRON ŚWIATA (WSKAŻ MI) ★ Trudne ★ FINITE INCANTATEM - PROTEGO HORRIBILIS ★ Specjalne ★ ZAKLĘCIE PATRONUSA (EXPECTO PATRONUM, FORMA BIAŁEGO KRUKA) ★
OPIS POSTACI: Dosyć niska, mierząca jedynie sto sześćdziesiąt centymetrów, nie wyróżniająca się tak naprawdę niczym szesnastolatka. Drobna, można nawet pokusić się o stwierdzenie chuda dziewczyna, która z pewnością nie ma zbyt wiele siły i łatwą ją pociągnąć, czy popchnąć. Ostatnim razem, gdy się ważyła, waga ukazała czterdzieści osiem kilogramów, co i tak było dla niej osiągnięciem. Całkowicie przeciętna, o krótkich blond włosach, które lubią się puszyć i falować - każdy włos w zupełnie inną stronę, co sprawia, że na jej głowie prawie zawsze panuje nieład. Zawsze bardzo się stara, by mieć choć trochę elegancką fryzurę, jednak nie często jej się to udaje. Brązowe oczy kontrastują z bladą cerą, będącą oznaką przebywania przez większość czasu w budynkach, choć w wakacje zdarza się, że znajduje się na niej lekka opalenizna będąca wynikiem spędzania czasu z magicznymi stworzeniami na zewnątrz. Opala się jednak na czerwono, co nie jest szczytem jej marzeń. Ma na twarzy kilka pieprzyków, a na całym ciele poza tym jedyną skazą jest długa blizna, ciągnąca się aż od lewej strony brzucha do połowy uda. Nie ma zbyt dużej wady wzroku, jednak często można spotkać ją w okularach z czarną obwódką, gdyż w ten sposób lepiej jej się czyta. Dziewczyna nauczona została dbania o siebie, więc zawsze jest czysta i schludnie ubrana. Zdarza się, że na twarzy można dostrzec makijaż, lecz nie jest to zbyt częste. Lubi eleganckie stroje, spódnice, koszule i sweterki. Zawsze pachnie od niej kwiatową mieszanką jej ulubionych perfum.

https://mortis.forumpolish.com/t214-zwierzeta-kaylin#273 https://mortis.forumpolish.com/t328-dziennik-kaylin#412 https://mortis.forumpolish.com/t213-skrytka-nr-690#272
PisanieTemat: Re: Posąg Jednookiej Wiedźmy  Posąg Jednookiej Wiedźmy - Page 3 EmptyNie 01 Maj 2016, 11:26

Kaylin od małego miała wbijane wszelkie zasady zachowań i język formalny. Niemniej, nie wszedł on jej tak silnie, by nie umiała rozmawiać w sposób normalny. Choć może prędzej należałoby określić sytuację odwrotnie - nadal często zapominała się i mówiła rzeczy, których nikt na głos nie wypowiada. Dopiero przy Bułhakowie zaczęła naprawdę gryźć się w język i pilnować wypowiadanych przez siebie zdań i formuł.
- Zdecydowanie masz problem z dobieraniem słów. polecam ci najpierw pomyśleć, potem mówić. - Zaczęła wciąż pamiętając każdą ich rozmowę. Sama nie wiedziała, czemu była dla niego w tej chwili taka... Oschła, choć przecież nigdy nie należała do osób szczególnie sympatycznych. Być może zmęczenie i chęć zaznania snu działały na nią dodatkowo stresująco.
- Jeżeli się lubicie i jesteście w dobrej relacji, możesz nazywać ją po imieniu. Jeżeli Addyson nazywa cię Ururu, a nie panem Marquez, tym bardziej powinieneś się tak do niej zwracać, bo może zrobić jej się smutno. - Już nawet nie ukrywała, że wie, o kogo mu chodzi. No i przede wszystkim pamiętała, że Puchonka opowiadała o Ślizgonie właśnie używając jego imienia, a nie nazwiska. Z tego też wywnioskowała, że ich relacja jest dużo bliższa, niż gdyby miała to być zwykła, przelotna znajomość. Wittermore też od niedawna przestała nazywać Graysena Carrowem, więc nie oceniała i niedopowiadana sobie niczego. po prostu obserwowała. Nie była pewna, czy relacja Puchonki ze Ślizgonem jest najlepszym pomysłem.
- Według nowej mody, możesz być mniej formalny w tańcu z osobą, którą znasz. Według starego obyczaju... Tak po prostu nie przystoi. To zależy, jakie wartości wyznajesz.
Ururu Marquez
Ururu Marquez
Ścigający Srebrnych Wiwern, Rocznik V

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 13 cali, elastyczna, włos z głowy wili, sosna
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: Finite, Enervate, Cave Inimicum, Expelliarmus, Homenum Revelio, Protego, Diffindo, Verdimilious, Alohomora, Avifors, Mimble Wimble, Confunduf, Aquamenti || Łatwe: Trucido, Repleo, Multifors, Aranaea || Trudne: Aranaea Language, Verum de scriptis
OPIS POSTACI: Ururu jest chłopcem przeciętnej budowy. Ani specjalnie chudy, ale pulchnym też go nie można nazwać. Mięśni również nie ma specjalnie zarysowanych... Po prostu taki średni. Wzrostu metr sześćdziesiat dziewięć i pół. Włoski całkiem grube, lecz szorstkie. Mają odcień... szarawy. Czy to farba? Czy tak kończy się niepotrzebny stres w zbyt młodym wieku? Obcięte niezbyt krótko, puszyste. Twarzyczka jego nieco okrąglutka, nie widać na niej typowo męskich kształtów. Taki sobie chłopczyna. Przenikliwe spojrzenie oczek w kolorze miodowo-bursztynowym, lekko zadarty nosek i... szeroki uśmiech, który nie znika prawie nigdy. Ubrany w pełny mundurek Ślizgona z idealnie zawiązanym krawatem. Nawet naukowiec musi być elegancki. Czasami nosi gogle na głowie, zazwyczaj zapomina, że je ma, dlatego na jego oczach występują stosunkowo rzadko...

https://mortis.forumpolish.com/t479-ptak-ururu#1492 https://mortis.forumpolish.com/t487-notatnik-ururu https://mortis.forumpolish.com/t477-skrytka-nr-2000#1482
PisanieTemat: Re: Posąg Jednookiej Wiedźmy  Posąg Jednookiej Wiedźmy - Page 3 EmptyNie 01 Maj 2016, 11:36

Jej uwagę odnotował sobie wyraźnie w głowie.
MYŚL CO MÓWISZ.
Wiedział, że czasami zdarzało mu się mówić wszystko, co pojawiło się w jego głowie, i chociaż uznawał swoje myśli za uporządkowane, niestety wypowiedziane brzmiały czasem... dziwnie. Żeby nie powiedzieć nieodpowiednio. Kiwnął głową na znak, że rozumie to.
Jednak dalsze słowa Kaylin sprawiły, że znowu trochę zbladł. Spuścił wzrok, jakby było czymś złym, że Wittermore wie o kogo chodzi, ale kąciki jego ust wciąż rysowały uśmiech na jego twarzy, aczkolwiek taki lekki był właściwie jego neutralnym wyrazem.
Mówić po imieniu. Odnotowane.
Wskazówka dotycząca tańca wyraźnie zbiła go z tropu.
Jakie on wartości wyznaje? Tutaj był lekki problem, z którego nie do końca nawet zdawał sobie sprawę. Z jednej strony był człowiekiem postępu, jednak odruchowo trzymał się wyuczonej etykiety, która przecież mogła być już nieaktualna.
- Co właściwie oznacza "mniej formalny" w tym kontekście? - spytał wyszczerzając się niego.
Był tak upośledzony emocjonalnie, że wyrażał wszystko za pomocą uśmiechu. Kilka razy jednak była taka sytuacja, kiedy to jego usta były w kształcie prostej kreski, ale oznaczało to po prostu przejęcie.
Kaylin Wittermore
Kaylin Wittermore
Prefekt Ravenclawu, Rocznik VI

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Angielski dąb, pancerz kikimory, 13 cali, sztywna. Solidna, z dosyć grubą rękojeścią. Nie jest prosta, większość różdżki jest pofalowana. Sama rękojeść ozdobiona jest grawerowaniem w drewnie, a także onyksem, który umieszczony jest na jej podstawie.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: ★ Szkolne ★ ACCIO - ALOHOMORA - APERACJUM - BĄBLOGŁOWY - BOMBARDA - COLLOPORTUS - CONFUNDUS - DEPULSO - DRĘTWOTA - ENERVATE - EPISKEY - EXPELLIARMUS - GLACIUS - LUMOS MAXIMA - REDUCTO - REPARO - WINGARDIUM LEVIOSA ★ Łatwe ★ ANATISQUACK - BONUM IGNIS - CALVORIO - CHŁOSZCZYŚĆ - CONSTANT VISIO - ENTROPOMORPHIS - ERECTO - FUNEMITE - ILLEGIBILUS - IMPERTURBABLE - SICCUM - ZAKLĘCIE CZTERECH STRON ŚWIATA (WSKAŻ MI) ★ Trudne ★ FINITE INCANTATEM - PROTEGO HORRIBILIS ★ Specjalne ★ ZAKLĘCIE PATRONUSA (EXPECTO PATRONUM, FORMA BIAŁEGO KRUKA) ★
OPIS POSTACI: Dosyć niska, mierząca jedynie sto sześćdziesiąt centymetrów, nie wyróżniająca się tak naprawdę niczym szesnastolatka. Drobna, można nawet pokusić się o stwierdzenie chuda dziewczyna, która z pewnością nie ma zbyt wiele siły i łatwą ją pociągnąć, czy popchnąć. Ostatnim razem, gdy się ważyła, waga ukazała czterdzieści osiem kilogramów, co i tak było dla niej osiągnięciem. Całkowicie przeciętna, o krótkich blond włosach, które lubią się puszyć i falować - każdy włos w zupełnie inną stronę, co sprawia, że na jej głowie prawie zawsze panuje nieład. Zawsze bardzo się stara, by mieć choć trochę elegancką fryzurę, jednak nie często jej się to udaje. Brązowe oczy kontrastują z bladą cerą, będącą oznaką przebywania przez większość czasu w budynkach, choć w wakacje zdarza się, że znajduje się na niej lekka opalenizna będąca wynikiem spędzania czasu z magicznymi stworzeniami na zewnątrz. Opala się jednak na czerwono, co nie jest szczytem jej marzeń. Ma na twarzy kilka pieprzyków, a na całym ciele poza tym jedyną skazą jest długa blizna, ciągnąca się aż od lewej strony brzucha do połowy uda. Nie ma zbyt dużej wady wzroku, jednak często można spotkać ją w okularach z czarną obwódką, gdyż w ten sposób lepiej jej się czyta. Dziewczyna nauczona została dbania o siebie, więc zawsze jest czysta i schludnie ubrana. Zdarza się, że na twarzy można dostrzec makijaż, lecz nie jest to zbyt częste. Lubi eleganckie stroje, spódnice, koszule i sweterki. Zawsze pachnie od niej kwiatową mieszanką jej ulubionych perfum.

https://mortis.forumpolish.com/t214-zwierzeta-kaylin#273 https://mortis.forumpolish.com/t328-dziennik-kaylin#412 https://mortis.forumpolish.com/t213-skrytka-nr-690#272
PisanieTemat: Re: Posąg Jednookiej Wiedźmy  Posąg Jednookiej Wiedźmy - Page 3 EmptyNie 01 Maj 2016, 12:03

Czuła się hipokrytką, gdy dawała Ururu rady na temat tego, jak powinien postępować z innymi. Sama miała z tym problemy i naprawdę mogła mu tym zaszkodzić. nie sądziła jednak, by kłopotanie Masciusa było w tym momencie właściwie. Zbliżały się OWUTEMy, a on miał jeszcze obowiązki Prefekta Naczelnego i plany na przyszłość. Słyszała, że podobno planuje wyjechać do Ameryki na studia po szkole. Ale być może to były tylko plotki?
No nic, ona nadal tu była i musiała pilnować porządku. A nieogarnięty z życiem Marquez mógł ten porządek zaburzać. Westchnęła cicho i spojrzała na niego nie wiedząc, co dokładnie powiedzieć na jego kolejne pytanie. Czy mógł już dać jej spokój? Czy mogła już przyjąć, że spełniła swój obowiązek?
- W tańcu mniej formalnym obowiązuje przede wszystkim mniejsza odległość pomiędzy ciałami tańczących. Poza tym, kroki nie są ściśle określone i tak sztywne. - Mówiła cicho, aż wreszcie zamilkła. Bolała ją głowa, więc pomasowała się po skroni. Przymknęła oczy tylko na chwilę, ale znowu w jej wyobraźni pojawiły się te same obrazy. Szybko więc je otworzyła, nie chcąc sobie tego wszystkiego przypominać.
Ururu Marquez
Ururu Marquez
Ścigający Srebrnych Wiwern, Rocznik V

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 13 cali, elastyczna, włos z głowy wili, sosna
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: Finite, Enervate, Cave Inimicum, Expelliarmus, Homenum Revelio, Protego, Diffindo, Verdimilious, Alohomora, Avifors, Mimble Wimble, Confunduf, Aquamenti || Łatwe: Trucido, Repleo, Multifors, Aranaea || Trudne: Aranaea Language, Verum de scriptis
OPIS POSTACI: Ururu jest chłopcem przeciętnej budowy. Ani specjalnie chudy, ale pulchnym też go nie można nazwać. Mięśni również nie ma specjalnie zarysowanych... Po prostu taki średni. Wzrostu metr sześćdziesiat dziewięć i pół. Włoski całkiem grube, lecz szorstkie. Mają odcień... szarawy. Czy to farba? Czy tak kończy się niepotrzebny stres w zbyt młodym wieku? Obcięte niezbyt krótko, puszyste. Twarzyczka jego nieco okrąglutka, nie widać na niej typowo męskich kształtów. Taki sobie chłopczyna. Przenikliwe spojrzenie oczek w kolorze miodowo-bursztynowym, lekko zadarty nosek i... szeroki uśmiech, który nie znika prawie nigdy. Ubrany w pełny mundurek Ślizgona z idealnie zawiązanym krawatem. Nawet naukowiec musi być elegancki. Czasami nosi gogle na głowie, zazwyczaj zapomina, że je ma, dlatego na jego oczach występują stosunkowo rzadko...

https://mortis.forumpolish.com/t479-ptak-ururu#1492 https://mortis.forumpolish.com/t487-notatnik-ururu https://mortis.forumpolish.com/t477-skrytka-nr-2000#1482
PisanieTemat: Re: Posąg Jednookiej Wiedźmy  Posąg Jednookiej Wiedźmy - Page 3 EmptyNie 01 Maj 2016, 12:12

Jak dobrze, że Mascius był zajęty i Kaylin go nie wmieszała w te sprawy, bo Ururu z jego usług z całym szacunkiem by nie skorzystał z wielu względów.
- A po tańcu? Czy... pocałunek w policzek partnera należy do gestów nowej mody?
Wbijał w Kaylin najuważniejsze spojrzenie, na jakie go było stać, i które było zazwyczaj "stosowane" na nauczycielach, w szczególności na Mistrzu J.Lo, którego Ururu chłonął niemal tak zachłannie, jak Mickiewicz Towiańskiego. Ale spojrzenie było istnie adamowe.
Dzięki temu wpatrywaniu się, Ururu dojrzał, że coś jest nie tak.
- Przepraszam, czy wszystko w porządku? - spytał. Dopiero teraz dostrzegł, że Wittermore nie wygląda dobrze. Może jest chora? Miał nadzieję, że mu nie zemdleje. Nie cierpiał mdlejących ludzi, szczególnie tych płci żeńskiej.
Kaylin Wittermore
Kaylin Wittermore
Prefekt Ravenclawu, Rocznik VI

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Angielski dąb, pancerz kikimory, 13 cali, sztywna. Solidna, z dosyć grubą rękojeścią. Nie jest prosta, większość różdżki jest pofalowana. Sama rękojeść ozdobiona jest grawerowaniem w drewnie, a także onyksem, który umieszczony jest na jej podstawie.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: ★ Szkolne ★ ACCIO - ALOHOMORA - APERACJUM - BĄBLOGŁOWY - BOMBARDA - COLLOPORTUS - CONFUNDUS - DEPULSO - DRĘTWOTA - ENERVATE - EPISKEY - EXPELLIARMUS - GLACIUS - LUMOS MAXIMA - REDUCTO - REPARO - WINGARDIUM LEVIOSA ★ Łatwe ★ ANATISQUACK - BONUM IGNIS - CALVORIO - CHŁOSZCZYŚĆ - CONSTANT VISIO - ENTROPOMORPHIS - ERECTO - FUNEMITE - ILLEGIBILUS - IMPERTURBABLE - SICCUM - ZAKLĘCIE CZTERECH STRON ŚWIATA (WSKAŻ MI) ★ Trudne ★ FINITE INCANTATEM - PROTEGO HORRIBILIS ★ Specjalne ★ ZAKLĘCIE PATRONUSA (EXPECTO PATRONUM, FORMA BIAŁEGO KRUKA) ★
OPIS POSTACI: Dosyć niska, mierząca jedynie sto sześćdziesiąt centymetrów, nie wyróżniająca się tak naprawdę niczym szesnastolatka. Drobna, można nawet pokusić się o stwierdzenie chuda dziewczyna, która z pewnością nie ma zbyt wiele siły i łatwą ją pociągnąć, czy popchnąć. Ostatnim razem, gdy się ważyła, waga ukazała czterdzieści osiem kilogramów, co i tak było dla niej osiągnięciem. Całkowicie przeciętna, o krótkich blond włosach, które lubią się puszyć i falować - każdy włos w zupełnie inną stronę, co sprawia, że na jej głowie prawie zawsze panuje nieład. Zawsze bardzo się stara, by mieć choć trochę elegancką fryzurę, jednak nie często jej się to udaje. Brązowe oczy kontrastują z bladą cerą, będącą oznaką przebywania przez większość czasu w budynkach, choć w wakacje zdarza się, że znajduje się na niej lekka opalenizna będąca wynikiem spędzania czasu z magicznymi stworzeniami na zewnątrz. Opala się jednak na czerwono, co nie jest szczytem jej marzeń. Ma na twarzy kilka pieprzyków, a na całym ciele poza tym jedyną skazą jest długa blizna, ciągnąca się aż od lewej strony brzucha do połowy uda. Nie ma zbyt dużej wady wzroku, jednak często można spotkać ją w okularach z czarną obwódką, gdyż w ten sposób lepiej jej się czyta. Dziewczyna nauczona została dbania o siebie, więc zawsze jest czysta i schludnie ubrana. Zdarza się, że na twarzy można dostrzec makijaż, lecz nie jest to zbyt częste. Lubi eleganckie stroje, spódnice, koszule i sweterki. Zawsze pachnie od niej kwiatową mieszanką jej ulubionych perfum.

https://mortis.forumpolish.com/t214-zwierzeta-kaylin#273 https://mortis.forumpolish.com/t328-dziennik-kaylin#412 https://mortis.forumpolish.com/t213-skrytka-nr-690#272
PisanieTemat: Re: Posąg Jednookiej Wiedźmy  Posąg Jednookiej Wiedźmy - Page 3 EmptyNie 01 Maj 2016, 12:32

Zamrugała kilka razy i wpatrywała się w niego zaskoczona. Szybko na jej policzkach pojawił się rumieniec, bo jednak przyznawanie się do tego, że Addyson Clemen dała mu całusa w policzek było dosyć... Szokujące. Kaylin gdyby siedziała, zapewne zaraz spadłaby z krzesła. Otworzyła lekko usta w akcie niedowierzania. No proszę, Addyson Clemen! Nie mogła w to uwierzyć. Sama Wittermore nie miałaby tyle odwagi, by cmoknąć Bułhakowa w policzek, zwłaszcza w tańcu. Czy Puchonce aż tak podobał się Ślizgon? Biedna blondyneczka przestała za tym wszystkim nadążać.
- To... Eeee... Z pewnością coś... Nowego? - Była ewidentnie zbita z tropu i nie wiedziała, co na ten temat powinna mu powiedzieć. Sama była w szoku. - Wydaje mi się, że całusy rozdaje się gdy się kogoś naprawdę lubi. Bardzo, bardzo lubi. - Wiedziała już, że będzie musiała zapytać Clemen o całą tą sprawę. Coraz bardziej nie podobała jej się ta zażyłość, ale... Co jej do tego? Clemen ma prawo zadawać się z kim tylko chce. Ona jej nie oceniała, gdy wydało się, że kocha nauczyciela, toteż Wittermore nie miała zamiaru oceniać za... No właśnie, za co?
- Tak. Po prostu boli mnie głowa. - Westchnęła czując, jak na potwierdzenie własnych słów czaszka zaczyna jej pulsować. - Dlatego, jeżeli nie masz więcej pytań wolałabym pójść się położyć. Chyba, że chcesz jeszcze o coś zapytać?
Ururu Marquez
Ururu Marquez
Ścigający Srebrnych Wiwern, Rocznik V

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 13 cali, elastyczna, włos z głowy wili, sosna
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: Finite, Enervate, Cave Inimicum, Expelliarmus, Homenum Revelio, Protego, Diffindo, Verdimilious, Alohomora, Avifors, Mimble Wimble, Confunduf, Aquamenti || Łatwe: Trucido, Repleo, Multifors, Aranaea || Trudne: Aranaea Language, Verum de scriptis
OPIS POSTACI: Ururu jest chłopcem przeciętnej budowy. Ani specjalnie chudy, ale pulchnym też go nie można nazwać. Mięśni również nie ma specjalnie zarysowanych... Po prostu taki średni. Wzrostu metr sześćdziesiat dziewięć i pół. Włoski całkiem grube, lecz szorstkie. Mają odcień... szarawy. Czy to farba? Czy tak kończy się niepotrzebny stres w zbyt młodym wieku? Obcięte niezbyt krótko, puszyste. Twarzyczka jego nieco okrąglutka, nie widać na niej typowo męskich kształtów. Taki sobie chłopczyna. Przenikliwe spojrzenie oczek w kolorze miodowo-bursztynowym, lekko zadarty nosek i... szeroki uśmiech, który nie znika prawie nigdy. Ubrany w pełny mundurek Ślizgona z idealnie zawiązanym krawatem. Nawet naukowiec musi być elegancki. Czasami nosi gogle na głowie, zazwyczaj zapomina, że je ma, dlatego na jego oczach występują stosunkowo rzadko...

https://mortis.forumpolish.com/t479-ptak-ururu#1492 https://mortis.forumpolish.com/t487-notatnik-ururu https://mortis.forumpolish.com/t477-skrytka-nr-2000#1482
PisanieTemat: Re: Posąg Jednookiej Wiedźmy  Posąg Jednookiej Wiedźmy - Page 3 EmptyNie 01 Maj 2016, 14:15

- Oh - odpowiedział tylko. Czyli Addyson go bardzo lubi. Uśmiechnął się szeroko. Nie mógł uwierzyć, że udało mu się zdobyć koleżankę. Właściwie to nie mógł zrozumieć, czemu wcześniej nie zadawał się z innymi. Przecież posiadanie znajomych było całkiem przyjemne. Skoro miał pewność, że Addyson traktuje go jak kolegę, kamień spadł mu z serca. Dopiero teraz zdał sobie sprawę z tego, co go naprawdę martwiło. Nie wiedział bowiem właśnie, za kogo miała go Puchonka.
- Bardzo dziękuję, panno Wittermore, za pomoc, pomimo moich poprzednich potknięć w naszych kontaktach. Nie chcę zabierać więcej czasu.
Przygładził włosy wgapiając się w nią.
- Może... pomóc... dojść do dormitorium, panno Wittermore? - zaoferował się. Nie chciał, żeby upadłą po drodze czy coś, bo wyglądała naprawdę nieciekawie. A był tak bardzo wdzięczny, że nawet poniósłby ją na rękach.
Kaylin Wittermore
Kaylin Wittermore
Prefekt Ravenclawu, Rocznik VI

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Angielski dąb, pancerz kikimory, 13 cali, sztywna. Solidna, z dosyć grubą rękojeścią. Nie jest prosta, większość różdżki jest pofalowana. Sama rękojeść ozdobiona jest grawerowaniem w drewnie, a także onyksem, który umieszczony jest na jej podstawie.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: ★ Szkolne ★ ACCIO - ALOHOMORA - APERACJUM - BĄBLOGŁOWY - BOMBARDA - COLLOPORTUS - CONFUNDUS - DEPULSO - DRĘTWOTA - ENERVATE - EPISKEY - EXPELLIARMUS - GLACIUS - LUMOS MAXIMA - REDUCTO - REPARO - WINGARDIUM LEVIOSA ★ Łatwe ★ ANATISQUACK - BONUM IGNIS - CALVORIO - CHŁOSZCZYŚĆ - CONSTANT VISIO - ENTROPOMORPHIS - ERECTO - FUNEMITE - ILLEGIBILUS - IMPERTURBABLE - SICCUM - ZAKLĘCIE CZTERECH STRON ŚWIATA (WSKAŻ MI) ★ Trudne ★ FINITE INCANTATEM - PROTEGO HORRIBILIS ★ Specjalne ★ ZAKLĘCIE PATRONUSA (EXPECTO PATRONUM, FORMA BIAŁEGO KRUKA) ★
OPIS POSTACI: Dosyć niska, mierząca jedynie sto sześćdziesiąt centymetrów, nie wyróżniająca się tak naprawdę niczym szesnastolatka. Drobna, można nawet pokusić się o stwierdzenie chuda dziewczyna, która z pewnością nie ma zbyt wiele siły i łatwą ją pociągnąć, czy popchnąć. Ostatnim razem, gdy się ważyła, waga ukazała czterdzieści osiem kilogramów, co i tak było dla niej osiągnięciem. Całkowicie przeciętna, o krótkich blond włosach, które lubią się puszyć i falować - każdy włos w zupełnie inną stronę, co sprawia, że na jej głowie prawie zawsze panuje nieład. Zawsze bardzo się stara, by mieć choć trochę elegancką fryzurę, jednak nie często jej się to udaje. Brązowe oczy kontrastują z bladą cerą, będącą oznaką przebywania przez większość czasu w budynkach, choć w wakacje zdarza się, że znajduje się na niej lekka opalenizna będąca wynikiem spędzania czasu z magicznymi stworzeniami na zewnątrz. Opala się jednak na czerwono, co nie jest szczytem jej marzeń. Ma na twarzy kilka pieprzyków, a na całym ciele poza tym jedyną skazą jest długa blizna, ciągnąca się aż od lewej strony brzucha do połowy uda. Nie ma zbyt dużej wady wzroku, jednak często można spotkać ją w okularach z czarną obwódką, gdyż w ten sposób lepiej jej się czyta. Dziewczyna nauczona została dbania o siebie, więc zawsze jest czysta i schludnie ubrana. Zdarza się, że na twarzy można dostrzec makijaż, lecz nie jest to zbyt częste. Lubi eleganckie stroje, spódnice, koszule i sweterki. Zawsze pachnie od niej kwiatową mieszanką jej ulubionych perfum.

https://mortis.forumpolish.com/t214-zwierzeta-kaylin#273 https://mortis.forumpolish.com/t328-dziennik-kaylin#412 https://mortis.forumpolish.com/t213-skrytka-nr-690#272
PisanieTemat: Re: Posąg Jednookiej Wiedźmy  Posąg Jednookiej Wiedźmy - Page 3 EmptyNie 01 Maj 2016, 16:40

Wysiliła się na delikatny uśmiech, bo mimo wszystko nie powinna być tak źle nastawiona do wszystkich. Nie zrobił tego dnia niczego głupiego, więc nie miała za co być na niego zła. Chociaż swoje i tak zapamięta i będzie mieć na oku - to było pewne już od momentu oszustwa z samopiszącym piórem. Ufała jednak, że prefekci Slytherinu poradzili sobie z tym problemem sami. Jej nic do tego.
- W porządku. - Kiwnęła głową z grzeczności i zaczęła się zbierać. - Nie ma potrzeby, poradzę sobie sama. Ale dziękuję za chęci. - Mimo wszystko nie wydawał się być takim złym chłopcem, musiała to przyznać. Nie zamierzała jednak być na jego łasce. Duma nie pozwoliła jej na przyjęcie pomocy nawet od Addyson (dopiero niedawno się poddała) więc tym bardziej poradzi sobie bez ramienia Marqueza.
Skinęła do niego głową i masując sobie kark skierowała się do dormitorium.


[z/t]
Ururu Marquez
Ururu Marquez
Ścigający Srebrnych Wiwern, Rocznik V

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 13 cali, elastyczna, włos z głowy wili, sosna
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: Finite, Enervate, Cave Inimicum, Expelliarmus, Homenum Revelio, Protego, Diffindo, Verdimilious, Alohomora, Avifors, Mimble Wimble, Confunduf, Aquamenti || Łatwe: Trucido, Repleo, Multifors, Aranaea || Trudne: Aranaea Language, Verum de scriptis
OPIS POSTACI: Ururu jest chłopcem przeciętnej budowy. Ani specjalnie chudy, ale pulchnym też go nie można nazwać. Mięśni również nie ma specjalnie zarysowanych... Po prostu taki średni. Wzrostu metr sześćdziesiat dziewięć i pół. Włoski całkiem grube, lecz szorstkie. Mają odcień... szarawy. Czy to farba? Czy tak kończy się niepotrzebny stres w zbyt młodym wieku? Obcięte niezbyt krótko, puszyste. Twarzyczka jego nieco okrąglutka, nie widać na niej typowo męskich kształtów. Taki sobie chłopczyna. Przenikliwe spojrzenie oczek w kolorze miodowo-bursztynowym, lekko zadarty nosek i... szeroki uśmiech, który nie znika prawie nigdy. Ubrany w pełny mundurek Ślizgona z idealnie zawiązanym krawatem. Nawet naukowiec musi być elegancki. Czasami nosi gogle na głowie, zazwyczaj zapomina, że je ma, dlatego na jego oczach występują stosunkowo rzadko...

https://mortis.forumpolish.com/t479-ptak-ururu#1492 https://mortis.forumpolish.com/t487-notatnik-ururu https://mortis.forumpolish.com/t477-skrytka-nr-2000#1482
PisanieTemat: Re: Posąg Jednookiej Wiedźmy  Posąg Jednookiej Wiedźmy - Page 3 EmptyNie 01 Maj 2016, 17:14

- Jeszcze raz dziękuję. Miłego wieczoru - ukłonił jej się elegancko, po czym ruszył w przeciwną stroną.
W głowie kłębiło mu się od wielu myśli. Przypominał sobie jeszcze raz wszystko co mówiła Wittermore. Aż wyciągnął z kieszeni notes i wszystko spisał. Umarłby, gdyby zapomniał, bo przecież nie mógł jej prosić o powtórzenie. W połowie drogi skręcił i pobiegł do sowiarni. Właściwie było jeszcze kilka rzeczy, które musiał załatwić. Listy wysyłane na kartkach z niewielkiego notesu nie należały do tych szałowych, ale w końcu nie musiały być oficjalne. Tyle wygrać.
Przypomniał sobie też o książce, którą musiał oddać w końcu do biblioteki.
I o listach do zidentyfikowania. Eh.

[zt]
Sponsored content


PisanieTemat: Re: Posąg Jednookiej Wiedźmy  Posąg Jednookiej Wiedźmy - Page 3 Empty

Posąg Jednookiej Wiedźmy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 3 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL :: III-
Skocz do: