|
Sowa VakelaIdź do strony : 1, 2, 3, 4Lena Bletchley Rocznik VDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 12 i 3/4 cala, sztywna, tarnina, kieł widłowęża OPANOWANE ZAKLĘCIA: Accio, Lumos, Nox, Protego Horribilis,Bąblogłowy, Expelliarmus, Fumos, Drętwota, Everte Statum, Mimble Wimble, Petrificulus Totalus, Avifors, Cistem Aperio, Verdimilous OPIS POSTACI: Codzienna niecodzienność w postaci dziewczyny, która nie powinna przykuwać zbyt dużej uwagi jest możliwa. Nawet wysokie, mierzące 170 cm o budowie odpowiedniej do swojego wieku i płci, jasna i bardzo zadbana cera, skóra wyjątkowo przyjemna w dotyku. Jest też spory mankament jej urody, czyli za duży nos i kanciasta broda. Z lepszych rzeczy trzeba wspomnieć jasne włosy dziewczęcia o całkiem sporej długości oraz bursztynowe oczy. Te dwie cechy nie odbierają jej naturalności i zwyczajności, dodając przy tym coś niewytłumaczalnego. Jest niby nijaka, a jednak interesująca, przykuwająca uwagę, ładna - mimo rażących wad urody. Niedoskonała, ale ze swoimi magnetycznym spojrzeniem rozprzestrzenia aurę tajemnicy, którą chce się poznać. Nie posiada bardziej wyrazistych cech wyglądu. Gładka i nudna, jeśli chodzi o historię blizn. Możliwe, że jak u każdej nastolatki czasami pojawi się jakiś pryszcz, ale to raczej norma. Po prostu pozornie nużący obrazek, jak wykluczy się nieznoszące sprzeciwu, błyszczące paczadełka. W pakiecie dołączone jest też opakowanie niekończących się uśmiechów - wersja na każdą sytuację. Temat: Re: Sowa Vakela Pią 01 Lip 2016, 00:00 | |
| Szanowny dyrektor Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart pan profesor Vakel Bułhakow Zwracam się z uprzejmą prośbą o możliwość powtórzenia roku i kontynuacji nauki w tejże placówce. Zdaję sobie sprawę z faktu, że wielu uczniów z własnej winy zaprzepaszcza szansę na zdobycie wykształcenia i osiągnięcia czegoś naprawdę istotnego w dorosłym życiu. Nie chciałabym należeć do grona tych, którzy zrezygnowali z możliwości stania się wartościowymi czarodziejami, którzy przysłużą się społeczeństwu. Swoją prośbę motywuję faktem, że dotychczas nie sprawiałam większych problemów wychowawczych, jak i nie wykazałam zachowań patologicznych. Jestem świadoma tego, że nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tych, którzy popełniają w swoim życiu tak wielki błąd. Nie ważne, czy wywołane jest to komplikacjami rodzinnymi, rówieśniczymi, czy też zmaganiami z własną osobowością. Pewnie w moim przypadku jest tego wszystkiego po trochę. Nie chcąc więc z żałością wywodzić się nad swoim losem ubiegam się o życzliwość pana profesora, która pozwoliła mi pokonać wszystkie trudności i podjąć walkę o to, by świat tworzył ludzi zdecydowanych do tego, by walczyć z własnymi demonami, a nie tylko im towarzyszyć. Zdaję się na życzliwość pana profesora i zrozumienia sytuacji młodego, trochę pogubionego człowieka. Wierzę, że rozpatrzy pan profesor moją prośbę i słusznie oceni. Lena Bletchley
|
Kaylin Wittermore Prefekt Ravenclawu, Rocznik VIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Angielski dąb, pancerz kikimory, 13 cali, sztywna. Solidna, z dosyć grubą rękojeścią. Nie jest prosta, większość różdżki jest pofalowana. Sama rękojeść ozdobiona jest grawerowaniem w drewnie, a także onyksem, który umieszczony jest na jej podstawie.OPANOWANE ZAKLĘCIA: ★ Szkolne ★ ACCIO - ALOHOMORA - APERACJUM - BĄBLOGŁOWY - BOMBARDA - COLLOPORTUS - CONFUNDUS - DEPULSO - DRĘTWOTA - ENERVATE - EPISKEY - EXPELLIARMUS - GLACIUS - LUMOS MAXIMA - REDUCTO - REPARO - WINGARDIUM LEVIOSA ★ Łatwe ★ ANATISQUACK - BONUM IGNIS - CALVORIO - CHŁOSZCZYŚĆ - CONSTANT VISIO - ENTROPOMORPHIS - ERECTO - FUNEMITE - ILLEGIBILUS - IMPERTURBABLE - SICCUM - ZAKLĘCIE CZTERECH STRON ŚWIATA (WSKAŻ MI) ★ Trudne ★ FINITE INCANTATEM - PROTEGO HORRIBILIS ★ Specjalne ★ ZAKLĘCIE PATRONUSA (EXPECTO PATRONUM, FORMA BIAŁEGO KRUKA) ★OPIS POSTACI: Dosyć niska, mierząca jedynie sto sześćdziesiąt centymetrów, nie wyróżniająca się tak naprawdę niczym szesnastolatka. Drobna, można nawet pokusić się o stwierdzenie chuda dziewczyna, która z pewnością nie ma zbyt wiele siły i łatwą ją pociągnąć, czy popchnąć. Ostatnim razem, gdy się ważyła, waga ukazała czterdzieści osiem kilogramów, co i tak było dla niej osiągnięciem. Całkowicie przeciętna, o krótkich blond włosach, które lubią się puszyć i falować - każdy włos w zupełnie inną stronę, co sprawia, że na jej głowie prawie zawsze panuje nieład. Zawsze bardzo się stara, by mieć choć trochę elegancką fryzurę, jednak nie często jej się to udaje. Brązowe oczy kontrastują z bladą cerą, będącą oznaką przebywania przez większość czasu w budynkach, choć w wakacje zdarza się, że znajduje się na niej lekka opalenizna będąca wynikiem spędzania czasu z magicznymi stworzeniami na zewnątrz. Opala się jednak na czerwono, co nie jest szczytem jej marzeń. Ma na twarzy kilka pieprzyków, a na całym ciele poza tym jedyną skazą jest długa blizna, ciągnąca się aż od lewej strony brzucha do połowy uda. Nie ma zbyt dużej wady wzroku, jednak często można spotkać ją w okularach z czarną obwódką, gdyż w ten sposób lepiej jej się czyta. Dziewczyna nauczona została dbania o siebie, więc zawsze jest czysta i schludnie ubrana. Zdarza się, że na twarzy można dostrzec makijaż, lecz nie jest to zbyt częste. Lubi eleganckie stroje, spódnice, koszule i sweterki. Zawsze pachnie od niej kwiatową mieszanką jej ulubionych perfum. Temat: Re: Sowa Vakela Czw 28 Lip 2016, 14:17 | |
| Profesorze Bułhakow,Pierwszy raz tak naprawdę nie wiem, od czego zacząć list. Ten dzień faktycznie nie należał do spokojnych i dopiero teraz, gdy wszyscy w domu pozwolili mi zająć się sobą mam czas, by panu odpisać. Co gorsza - to jeszcze nie koniec, ojciec zaplanował na ten weekend wiele... Atrakcji. Rozumiem jednak, ze w jakiś sposób jest to dzień wyjątkowy, w końcu jego jedyna córka właśnie osiągnęła pełnoletność.
W tym miejscu powinnam panu podziękować za pamięć i za prezent, który z pewnością zabiorę ze sobą do Hogwartu. Czasami mam wrażenie, że zgodnie z tym, czego zostałam nauczona, powinnam powiedzieć, że robi pan dla mnie nazbyt wiele. Nie mogę jednak ukryć tego, że pochlebia mi to i sprawia przyjemność, więc musiałabym być głupia, by z tego zrezygnować. Bukiet stoi właśnie na moim biurku, a jego przesłanie - o ile się nie mylę, co do znaczenia konwalii - dotarło do mnie od razu. Słowa, które piszę płyną i płyną, lecz gdybym miała panu odpowiedzieć jedynie kwiatem, z pewnoscią byłby to rumianek w parze ze stokrotką.
Chciałabym zaprosić pana na herbatę, w ramach podziękowania za wszystko, ale widząc ile ma pan pracy, nie pozostaje mi nic innego, jak poczekać do września. Zadowolę się więc tym listem, w którym wyrażam swoją wdzięczność. Mam nadzieję, że mimo natłoku obowiązków znajduje pan także czas na odpoczynek i nie przepracowuje się za bardzo.K. Wittermore
|
Prudence Grisham BezrobotnaDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Kieł widłowęża, olcha, raczej sztywna, 14 caliOPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: ENERVATE, EPISKEY, BĄBLOGŁOWY, EXPELLIARMUS, FUMOS, PROTEGO, IMPERVIUS, DRĘTWOTA, EVERTE STATUM, IMMOBILUS, MIMBLE WIMBLE, REPARIFARGE, APERACJUM, TERGEO, FINITE Łatwe: ANAPNEO, ANESTHESIA, RENNERVATE, REPARIFORS, FLIPPENDO DUO, KAPROUN, BOMBARDA MAXIMA, IMPERVIUS, VERUM PARS, DEFODIO, GLISSEO, ILLEGIBILUS, MANSIO Trudne: VULNERA SANATUR, ADVERSUM, PROTEGO HORRIBILIS, FIANTO DURI, PROTEGO MAXIMA, REPELLO INIMICUM, SEZAM MATERIO, OBLIVIATEOPIS POSTACI: Temat: Re: Sowa Vakela Sob 06 Sie 2016, 16:53 | |
| Vakel Bułhakow Mam nadzieję, że rzeczywiście będzie nas czekać wiele kolejnych spotkań lub chociaż tylko jedno, może w parku? Raczej o nim nie zapomniałeś i wiesz o który chodzi lub to tylko moja zachcianka, byś pamiętał. Wspomnienia robią się równie szare, co świat, więc w sumie to rzeczywiście mogłabym się mylić. Mimo tego, będę czekać, jutro. Uwierzysz, że znowu tu jestem? Bo ja chyba jeszcze tego nie pojmuję. Wszystko, co się dzieje jest irracjonalne. Ten list szczególnie. Nie wierzę, że wysyłam go po takim czasie, w takiej formie. Niemal rozpaczliwej. P.G.
|
Jewgienij Bułhakow Nauczyciel OPCM, Głowa Rodziny BułhakowDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Olcha, włókno ze smoczego serca, 10¼ cala, mało giętka. Barwiona na czarno, nieco przetarta, z wyrzeźbionymi na rękojeści liśćmi drzewa, z którego została wykonana.OPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: Bombarda, Enervate, Finite, Flippendo, Incendio, Lumos, Lumos Maxima, Mobilicorpus, Nox, Periculum, Protego, Reducto, Sad Infer, Vad Infer, Wingardium Leviosa | Łatwe: Anesthesia, Bracium Emendo, Chłoszczyść, Delens Vestigium, Erecto, Extiguetor Ignis, Funemite, Impervius, Leviora, Rennervate, Siccum, Sollicus, Suspenorius, Vipera Evanesca, Zaklęcie Czterech Stron Świata (Wskaż mi) | Trudne: Acis Missile, Fiendfyre, Invivenerum, Non confringetur, Obliviate, Protego Horribilis, Purpura Flamma, Sectumsempra, Stimulus Meledictionem, Szatańska Pożoga, Tardis | Niewybaczalne: Avada Kedavra, Cruciatus | Specjalne: SolviteOPIS POSTACI: Jewgienij jest wysokim, mierzącym prawie 190cm mężczyzną. Nie należy do tych najlepiej zbudowanych, wręcz przeciwnie - jest tym typem, na którym wszystkie ubrania wiszą i ludzie nie raz dziwią się, jak można być tak chudym. Nie znaczy to jednak, że jest chucherkiem, lata treningów zaowocowały całkiem solidną warstwą mięśniową i choć z kulturystą nie miałby szans, jest przygotowany do powalenia kogoś swojej postury. Na ciele ma wiele blizn, jedne są starsze i pochodzą z dzieciństwa, kiedy to zbierał lanie za występki nie godne dziedzica. Te nowsze są natomiast pamiątkami po eskapadach, mordobiciach i różnego rodzaju balangach, w których już nie tak młody Bułhakow zdawał się brać udział. Ciemne, ścięte na krótko włosy i kilku dniowy zarost to cechy charakterystyczne. Podobnie jak ciemne, odrobinę puste oczy, w których widać przede wszystkim pokłady nienawiści i agresji. Jewgienij zdecydowanie nie należy do najprzystojniejszych mężczyzn jacy chodzili po ziemi, jest zwyczajnie przeciętny. Stara ubierać się elegancko, w koszule, marynarki i spodnie z kantem. Zazwyczaj mu się to udaje, oczywiście o ile nie jest aktualnie na dniu piętnastym ciągłego picia na umór. W takich przypadkach przestaje zwracać uwagę na szczegóły pokroju prasowania, czy nawet prania rzeczy. Często można spotkać go z okularami na nosie, które od pewnego czasu są mu po prostu potrzebne. Kiedyś nosił je, gdy chciał wyglądać na inteligentnego, teraz nie ma wyboru, jeżeli chce się czemuś dobrze przyjrzeć. Jak na ponad czterdziestoletniego mężczyznę przystało, ma pierwsze zmarszczki pojawiające się wokół oczu i skórę, która nosi ślady starzenia się. Nie są mu obce także wszechobecne piegi, którymi tak naprawdę nigdy się nie przejmował. Temat: Re: Sowa Vakela Pon 08 Sie 2016, 16:22 | |
| Drogi Vaksiliju,Przyznam szczerze, że podczas pierwszego czytania Twojego listu, parsknąłem głośno i już widziałem oczami wyobraźni, jak wysyłam Ci wyjca, w którym zrównuję z ziemią ten, jakże szalony pomysł. Teraz jednak, gdy kreślę te słowa, sam nie mogę uwierzyć w to, co robię. Jeżeli uważasz, że moja obecność w zamku nie będzie przyczyną śmierci jednego z nas i wierzysz, że nie pozabijam tych biednych, wkurwiających dzieci w akcie furii, a niech mnie, wpisz mnie na tę swoją przeklętą listę pracowników. Od dłuższego czasu dostaję cholery w pracy i myślę, że może zmiana trochę mi pomoże. Powiedz mi tylko, czy mam tych dzieci uczyć na serio, czy mogę się z nich trochę pośmiać? Wątpię, by były ogarnięte na tyle, by zrozumieć, co próbuje im się przekazać. Miałem już do czynienia z kilkorgiem twoich podopiecznych na praktykach i... Mam już wyrobiony obraz tych smarkaczy.Jewgienij
|
Temat: Re: Sowa Vakela | |
| |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |