|
Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & CyrilAddyson Clemen Prefekt Hufflepuffu, Rocznik VIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Jawor; Włos jednorożca; 10,5OPANOWANE ZAKLĘCIA: Enervate, Episkey, Expelliarmus, Finite, Flippendo Duo, Fumos, Riddiculus, Drętwota, Anatisquack, Calvorio, Accio, Alohomora, Bombarda, Glacius, Wingardium Leviosa, Descendo, Mobiliarbus, Lapifors, AnteoculatiaOPIS POSTACI: Panna Addyson Clemen urodziła się w małej wsi, ale za to w bardzo kochającej rodzinie, w której małej dziewczynce niczego nie brakowało. Jej matka, mugolka pogodziła się z myślą, że jej mąż i dzieci są czarodziejami i nigdy nie robiła im z tego powodu wyrzutów. Ojciec zaś starał się jak najlepiej wytłumaczyć swoim pociechom, że nigdy nie powinno nadużywać się czarów, a już na pewno nie w obecności mugoli. Szatynka największe problemy miała ze swoim starszym bratem, który dokuczał jej na każdym kroku, ciągnął za włosy i opowiadał straszne historię, przez które dziewczynka chowała się pod pościelą i płakała. Przez niego panicznie boi się kotów, na widok których zamiera w miejscu i oblewają ją zimne poty. W wyglądzie Addyson nie można dopatrzeć się niczego niezwykłego. Problem polega jedynie w jej wzroście. Mierzy niecałe metr pięćdziesiąt i często nie jest traktowana poważnie (w końcu kto może brać na serio dziewczynę z szóstego roku, która wzrostem przypomina pierwszoroczniaka?) Wbrew pozorom jest to zwykła nastolatka, o ładnych, piwnych oczach i czarnych, sięgających łopatek włosach z kilkoma piegami na nosie i policzkach. Jej policzki prawie zawsze są zaczerwienione, jakby sługo stała na mrozie w zimowy dzień. Temat: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Nie 10 Kwi 2016, 15:36 | |
| Dzień jak co dzień. Pogoda na dworze nie należała do tych najcieplejszych i najsłoneczniejszych i jedyne dobre rozwiązanie, to przebywanie w murach zamku (a przynajmniej w mniemaniu Puchonki). Wkroczyła do biblioteki spokojnym krokiem i zapatrzona w podłogę, aby na nikogo zbyt długo się nie wpatrywać. Nie zaszyła się w swoim łóżku w dormitorium, tylko dlatego, że posłanie jej współlokatorki - Nadziei - okupował jej kot. Jak Addyson mogła spokojnie czytać książkę, kiedy w jej pobliżu znajdowała się tak okrutna bestia? Na paluszkach wymknęła się z pomieszczenia, zgarniając jedynie różdżkę ze swojego kufra i wciskając ją w kieszeń spodni. Nogi same przyprowadziły ją właśnie do działu mugoloznawstwa. Mimo tego, że powinna właśnie trenować rzucanie zaklęć, albo ważenie mikstur, ona miała zamiar zagłębić się w lekturze, która w jej dalszym życiu w ogóle nie będzie miała dla niej znaczenia. W końcu na co jej się przyda wiedza o mugolach? Jej mama była mugolką i wszystkie ważne informacje, które powinna znać na ich temat miała w małym paluszku. Wzdychając cicho znalazła się przed stertą ksiąg różnej grubości, które jak zwykle w tym dziale nie były poukładanie. Poluzowała lekko swój szkolny, puchoński krawat i zabrała się za przeglądanie ksiąg. Musiała w końcu znaleźć potrzebne informacje do jej zadania domowego z mugoloznawstwa.
|
Cyril Carter Rocznik IIIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Szpon hipogryfa, Cedr, 11 caliOPANOWANE ZAKLĘCIA: Expelliarmus, Protego, Drętwota, Accio, BombardaOPIS POSTACI: Cyril jest chudym chłopcem. Wygląda jak początkujący anorektyk. Pomimo swojej wątłej postury, wbrew pozorom, rzadko choruje. Jego kruczoczarne włosy są zazwyczaj rozczochrane. Czasami się kręcą, w zależności od pogody. Chłopak ma szare, zimne oczy. Czasami można w nich dostrzec dziecięcą ciekawość wymieszaną z młodzieńczym buntem. Chłopaczyna nie różni się niczym od innych. Zwykły młodzieniec, który nie przywiązuje większej wagi do wyglądu. Swoim wzrostem też się nie wyróżnia. Jeśli nie ma na sobie szkolnych ubrań, to jest zazwyczaj ubrany w zwykłą koszulę. Do tego może jakiś pulowerek. Czasem założy muchę, czy krawat. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Nie 10 Kwi 2016, 16:04 | |
| Cyril nie miał zbyt wielu przyjaciół. Miał raczej znajomych, a dzisiejszego dnia nie mógł ich znaleźć. Przechadzał się po szkole bez konkretnego celu. Powędrował aż pod drzwi biblioteki. Obejrzał się, żeby mieć pewność że nikt z jego "znajomych" go nie widzi, i wszedł. Puchon miał ochotę poczytać jakąś książkę. Przeszedł się po różnych działach. Nie mógł znaleźć niczego interesującego, a nie miał ochotę na naukę czegoś pożytecznego. Postanowił obejść jednak wszystkie działy, łącznie z działem mugoloznawstwa. Kiedyś miał taką zabawę, brał byle jaką książkę z tego działu i czytał jakie głupstwa ktoś wypisał. Do dzisiaj się zastanawia, czy autorzy tych książek byli kiedyś w świecie mugoli. Cyril zauważył puchonkę, jak dobrze pamiętał, jest ona prefektem. Ponieważ chłopiec czuł się dość samotny, postanowił zagadać. -Ymm cześć. Jestem Cyril-powiedział uśmiechając się niewinnie i pokazując swój puchoński krawat.-Czego szukasz?- zapytał. Przez chwilę przeszła mu myśl, że dziewczyna nie chce z nim rozmawiać, ale trudno. On potrzebuje wymienić z kimś parę zdań.
|
Addyson Clemen Prefekt Hufflepuffu, Rocznik VIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Jawor; Włos jednorożca; 10,5OPANOWANE ZAKLĘCIA: Enervate, Episkey, Expelliarmus, Finite, Flippendo Duo, Fumos, Riddiculus, Drętwota, Anatisquack, Calvorio, Accio, Alohomora, Bombarda, Glacius, Wingardium Leviosa, Descendo, Mobiliarbus, Lapifors, AnteoculatiaOPIS POSTACI: Panna Addyson Clemen urodziła się w małej wsi, ale za to w bardzo kochającej rodzinie, w której małej dziewczynce niczego nie brakowało. Jej matka, mugolka pogodziła się z myślą, że jej mąż i dzieci są czarodziejami i nigdy nie robiła im z tego powodu wyrzutów. Ojciec zaś starał się jak najlepiej wytłumaczyć swoim pociechom, że nigdy nie powinno nadużywać się czarów, a już na pewno nie w obecności mugoli. Szatynka największe problemy miała ze swoim starszym bratem, który dokuczał jej na każdym kroku, ciągnął za włosy i opowiadał straszne historię, przez które dziewczynka chowała się pod pościelą i płakała. Przez niego panicznie boi się kotów, na widok których zamiera w miejscu i oblewają ją zimne poty. W wyglądzie Addyson nie można dopatrzeć się niczego niezwykłego. Problem polega jedynie w jej wzroście. Mierzy niecałe metr pięćdziesiąt i często nie jest traktowana poważnie (w końcu kto może brać na serio dziewczynę z szóstego roku, która wzrostem przypomina pierwszoroczniaka?) Wbrew pozorom jest to zwykła nastolatka, o ładnych, piwnych oczach i czarnych, sięgających łopatek włosach z kilkoma piegami na nosie i policzkach. Jej policzki prawie zawsze są zaczerwienione, jakby sługo stała na mrozie w zimowy dzień. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Nie 10 Kwi 2016, 16:33 | |
| Drgnęła, prawie wpadając na stos poukładanych na ziemi ksiąg, kiedy nagle za swoimi plecami usłyszała głos. Szybko rozejrzała się po pomieszczeniu, upewniając się, że słowa są skierowane w jej kierunku i spojrzała na chłopaka, który przeszkodził jej w poszukiwaniu podręcznika. Kojarzyła go z widzenia. Młody Puchon chodził do III, albo IV klasy i chyba jakoś nigdy specjalnie nie sprawiał żadnych problemów. Clemen, zamrugała powiekami, przypominając sobie, że również powinna się odezwać. - Witaj, nazywam się Addyson. Posłała mu delikatny uśmiech, chociaż fakt, że ktokolwiek się do niej odezwał, powodował, że najchętniej ukryłaby się za stosem podręczników i poczekała, aż "napastnik" się znudzi i odejdzie. - Szukam, em... Tej no... Książki! Tak książki. O tym, no... Traktacie wersalskim. Wydukała w końcu, rumieniąc się z faktu, że nie potrafiła złożyć poprawnego zdania. Aby ukryć drżenie rąk, wróciła do przeszukiwania ksiąg, chociaż w tym momencie, nawet jeśli znalazłaby szukany temat, najprawdopodobniej w ogóle by tego nie zarejestrowała.
|
Cyril Carter Rocznik IIIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Szpon hipogryfa, Cedr, 11 caliOPANOWANE ZAKLĘCIA: Expelliarmus, Protego, Drętwota, Accio, BombardaOPIS POSTACI: Cyril jest chudym chłopcem. Wygląda jak początkujący anorektyk. Pomimo swojej wątłej postury, wbrew pozorom, rzadko choruje. Jego kruczoczarne włosy są zazwyczaj rozczochrane. Czasami się kręcą, w zależności od pogody. Chłopak ma szare, zimne oczy. Czasami można w nich dostrzec dziecięcą ciekawość wymieszaną z młodzieńczym buntem. Chłopaczyna nie różni się niczym od innych. Zwykły młodzieniec, który nie przywiązuje większej wagi do wyglądu. Swoim wzrostem też się nie wyróżnia. Jeśli nie ma na sobie szkolnych ubrań, to jest zazwyczaj ubrany w zwykłą koszulę. Do tego może jakiś pulowerek. Czasem założy muchę, czy krawat. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Nie 10 Kwi 2016, 16:54 | |
| Chłopaka nie speszyła postawa dziewczyny. Co prawda, nie spodziewał się tego. Nie miał jeszcze okazji pogadać z prefektem. Znaczy, sprawiał małe problemy, ale nie na tyle duże, by każdy go znał. Znali go głównie nauczyciele którym czasem coś zrobił, albo na których to lekcjach nie uważał. -Traktat wersalski? To pewnie będzie pod "T"- powiedział i zaczął przeglądać książki w odpowiednim miejscu. -Mam!-zawołał, w miarę cicho, bo w bibliotece nie wypada krzyczeć. Widział jedną pozycję, która może spełnić wymaganiu dziewczyny. Wyjął książkę i pokazał dziewczynie. -Może być?- zapytał. Nie wiedział po co zagadał, ale mógł przynajmniej pomóc. -Ymm, a mogę zapytać, po co ci? Bo mnie zawsze interesowała historia tej wojny, ale mało wiem, chociaż było to stosunkowo niedawno.- biednego Cyrila nie miał kto wyedukować, a z mugolskiej szkoły wyniósł się zbyt wcześnie, by znać konkrety. Może dziewczyna będzie wstanie opowiedzieć co nieco.
|
Addyson Clemen Prefekt Hufflepuffu, Rocznik VIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Jawor; Włos jednorożca; 10,5OPANOWANE ZAKLĘCIA: Enervate, Episkey, Expelliarmus, Finite, Flippendo Duo, Fumos, Riddiculus, Drętwota, Anatisquack, Calvorio, Accio, Alohomora, Bombarda, Glacius, Wingardium Leviosa, Descendo, Mobiliarbus, Lapifors, AnteoculatiaOPIS POSTACI: Panna Addyson Clemen urodziła się w małej wsi, ale za to w bardzo kochającej rodzinie, w której małej dziewczynce niczego nie brakowało. Jej matka, mugolka pogodziła się z myślą, że jej mąż i dzieci są czarodziejami i nigdy nie robiła im z tego powodu wyrzutów. Ojciec zaś starał się jak najlepiej wytłumaczyć swoim pociechom, że nigdy nie powinno nadużywać się czarów, a już na pewno nie w obecności mugoli. Szatynka największe problemy miała ze swoim starszym bratem, który dokuczał jej na każdym kroku, ciągnął za włosy i opowiadał straszne historię, przez które dziewczynka chowała się pod pościelą i płakała. Przez niego panicznie boi się kotów, na widok których zamiera w miejscu i oblewają ją zimne poty. W wyglądzie Addyson nie można dopatrzeć się niczego niezwykłego. Problem polega jedynie w jej wzroście. Mierzy niecałe metr pięćdziesiąt i często nie jest traktowana poważnie (w końcu kto może brać na serio dziewczynę z szóstego roku, która wzrostem przypomina pierwszoroczniaka?) Wbrew pozorom jest to zwykła nastolatka, o ładnych, piwnych oczach i czarnych, sięgających łopatek włosach z kilkoma piegami na nosie i policzkach. Jej policzki prawie zawsze są zaczerwienione, jakby sługo stała na mrozie w zimowy dzień. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Nie 10 Kwi 2016, 19:27 | |
| Przygryzła dolną wargę, zapatrzona w podręczniki. Jako prefekt powinna świecić przykładem, a nie jeszcze bardziej zamykać się w sobie i najchętniej uciec od rozmów z innymi. Jeżeli nie potrafiła porozumieć się w Hogwarcie, to jak poradzi sobie w poza murami zamku? Przecież jakoś będzie musiała sobie poradzić w pracy. Czymkolwiek będzie się zajmowała w przyszłości, nie będzie mogła być aspołeczna i chętna do tego, aby uciec przed rozmówcą. - Tak, ale jest tu taki bałagan, że trudno cokolwiek znaleźć. Odpowiedziała już nieco spokojniejszym głosem, chociaż tkwiła tam jeszcze pewna nutka zdenerwowania. Oderwała się od stosu, gdy Puchon głośno ogłosił odnalezienie odpowiedniego podręcznika. Wzięła głęboki wdech i odwróciła się w jego stronę. Wzrok Addyson spoczął na książce, którą trzymał Cyril. - Zobaczę. Skwitowała bardzo krótko, zabierając przedmiot z jego rąk i przeglądając lekko pożółkłe strony. - Muszę napisać pracę z mugoloznawstwa o jakimś najważniejszym wydarzenia w historii mugolskiego świata. Wybrałam Traktat wersalski, ale szukam czegoś więcej na ten temat. Wytłumaczyła spokojnie, puchońskiemu koledze, przekładając pojedyncze kartki, od czasu do czasu marszcząc brwi. Nie od dziś było wiadomo, że Addyson zawsze starała się pogłębić swoją wiedzę, a już tym bardziej uwielbiała się chwalić zdobytymi informacjami podczas pisemnych prac domowych.
|
Cyril Carter Rocznik IIIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Szpon hipogryfa, Cedr, 11 caliOPANOWANE ZAKLĘCIA: Expelliarmus, Protego, Drętwota, Accio, BombardaOPIS POSTACI: Cyril jest chudym chłopcem. Wygląda jak początkujący anorektyk. Pomimo swojej wątłej postury, wbrew pozorom, rzadko choruje. Jego kruczoczarne włosy są zazwyczaj rozczochrane. Czasami się kręcą, w zależności od pogody. Chłopak ma szare, zimne oczy. Czasami można w nich dostrzec dziecięcą ciekawość wymieszaną z młodzieńczym buntem. Chłopaczyna nie różni się niczym od innych. Zwykły młodzieniec, który nie przywiązuje większej wagi do wyglądu. Swoim wzrostem też się nie wyróżnia. Jeśli nie ma na sobie szkolnych ubrań, to jest zazwyczaj ubrany w zwykłą koszulę. Do tego może jakiś pulowerek. Czasem założy muchę, czy krawat. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Nie 10 Kwi 2016, 21:51 | |
| Cóż, Cyril nie zwrócił uwagi na aspołeczność dziewczyny. Znaczy, spostrzegł się że jest mniej rozmowna od innych, a on z jakiegoś powodu, chciał ją nakłonić do konwersacji. Młody nie miał problemu kontaktami między ludzkimi, a jednak nie miał przyjaciół. Co robił źle? Chłopak nie miał problemu z bałaganem. Może to dzięki tej męskiej orientacji w terenie, albo dzięki temu, że w jego dormitorium nie jest lepiej. Cyril na pozór nie lubił nauki. Unikał jej jak ognia, i przy kolegach często szydził z tych co tak się do tego przykładają. Tak naprawdę, to miał w sobie tą dziecięcą ciekawość. Może nie koniecznie lubi się uczyć, ale lubi odkrywać, słuchać historii, zadawać pytania. -Ja nie chodzę na mugoloznastwo. Nie mam takiej potrzeby. Zastanawia mnie tylko, jak bardzo to czego uczą jest zgodne z prawdą. Czego się tam uczycie?- Może Cyril powinien uszanować fakt, że dziewczyna chce się uczyć? Teraz jest ten moment, kiedy odchodzi i życzy miłej nauki. Jednak nie zrobi tego. Właśnie nawiązał jakiś kontakt między ludzki, nie pozwoli to tak łatwo skończyć. Poza tym, naprawdę chce się czegoś dowiedzieć.
|
Addyson Clemen Prefekt Hufflepuffu, Rocznik VIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Jawor; Włos jednorożca; 10,5OPANOWANE ZAKLĘCIA: Enervate, Episkey, Expelliarmus, Finite, Flippendo Duo, Fumos, Riddiculus, Drętwota, Anatisquack, Calvorio, Accio, Alohomora, Bombarda, Glacius, Wingardium Leviosa, Descendo, Mobiliarbus, Lapifors, AnteoculatiaOPIS POSTACI: Panna Addyson Clemen urodziła się w małej wsi, ale za to w bardzo kochającej rodzinie, w której małej dziewczynce niczego nie brakowało. Jej matka, mugolka pogodziła się z myślą, że jej mąż i dzieci są czarodziejami i nigdy nie robiła im z tego powodu wyrzutów. Ojciec zaś starał się jak najlepiej wytłumaczyć swoim pociechom, że nigdy nie powinno nadużywać się czarów, a już na pewno nie w obecności mugoli. Szatynka największe problemy miała ze swoim starszym bratem, który dokuczał jej na każdym kroku, ciągnął za włosy i opowiadał straszne historię, przez które dziewczynka chowała się pod pościelą i płakała. Przez niego panicznie boi się kotów, na widok których zamiera w miejscu i oblewają ją zimne poty. W wyglądzie Addyson nie można dopatrzeć się niczego niezwykłego. Problem polega jedynie w jej wzroście. Mierzy niecałe metr pięćdziesiąt i często nie jest traktowana poważnie (w końcu kto może brać na serio dziewczynę z szóstego roku, która wzrostem przypomina pierwszoroczniaka?) Wbrew pozorom jest to zwykła nastolatka, o ładnych, piwnych oczach i czarnych, sięgających łopatek włosach z kilkoma piegami na nosie i policzkach. Jej policzki prawie zawsze są zaczerwienione, jakby sługo stała na mrozie w zimowy dzień. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Pon 11 Kwi 2016, 14:51 | |
| Rzeczy w pokoju Addyson zawsze były poukładane na swoim miejscu. Mimo tego, że mieszkała w pokoju z trzeba współlokatorkami, doskonale potrafiły porozumieć się ze sobą w sferze porządków. Może tak po prostu miały dziewczyny? Wolały mieć wszystko uporządkowane, a nie walające się po podłodze i pod łóżkami? Gdyby książki Puchonki nie leżały na odpowiednich miejscach, młoda czarownica najprawdopodobniej spóźniałaby się na każde możliwe zajęcia lekcyjne. Nigdy nie wiedziałaby, gdzie, co odłożyła. Clemen nigdy nie widziała jak wyglądają inne, puchońskie dormitoria, a już tym bardziej pokoje chłopców. Nigdy też się tym specjalnie nie interesował. Nastolatka większość dnia przesiadywała nad książkami z jednego, bardzo konkretnego powodu - nie miała nic lepszego do roboty. Nie lubiła zacieśniać więzi z innymi uczniami, więc nie pozostawało jej nic innego, jak czytanie książek, które wpadały w jej dłonie. Często też w ukryciu trenowała łatwe zaklęcia, których nie udało jej się opanować w trakcie trwania zajęć. - Na mugoloznawstwie uczymy się na przykład jak wygląda życie przeciętnego mugola. Jak wyglądają ich szkoły, jakie mają tradycje, święta. Uczymy się o ich wynalazkach... Wzruszyła ramionami i opadła na wolne krzesło, na którym nie leżał stos nieokreślonych, porzuconych podręczników. - Aktualnie przerabiamy ich wydarzenia historyczne.
|
Cyril Carter Rocznik IIIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Szpon hipogryfa, Cedr, 11 caliOPANOWANE ZAKLĘCIA: Expelliarmus, Protego, Drętwota, Accio, BombardaOPIS POSTACI: Cyril jest chudym chłopcem. Wygląda jak początkujący anorektyk. Pomimo swojej wątłej postury, wbrew pozorom, rzadko choruje. Jego kruczoczarne włosy są zazwyczaj rozczochrane. Czasami się kręcą, w zależności od pogody. Chłopak ma szare, zimne oczy. Czasami można w nich dostrzec dziecięcą ciekawość wymieszaną z młodzieńczym buntem. Chłopaczyna nie różni się niczym od innych. Zwykły młodzieniec, który nie przywiązuje większej wagi do wyglądu. Swoim wzrostem też się nie wyróżnia. Jeśli nie ma na sobie szkolnych ubrań, to jest zazwyczaj ubrany w zwykłą koszulę. Do tego może jakiś pulowerek. Czasem założy muchę, czy krawat. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Wto 12 Kwi 2016, 18:35 | |
| Cyril natomiast bardzo dobrze odnajduje się w swoim nieładzie. Zawsze wie jaka rzecz, pod jaką stertą brudów leży. W domu dziecka był zmuszany do sprzątania pokoju, tyle że tam jeden pokój dzieliło dziesięciu chłopców, zawsze znalazł się ten jeden pedant co wszystko sprzątał. Teraz ma ważniejsze sprawy, niż przejmowanie się brudem w pokoju. Poza tym gdyby chciał zrobiłby to w parę minut. On natomiast nie odnajdował się w porządku. Łatwiej jest coś znaleźć gdy leży na podłodze, niż gdzieś w szafce. Przynajmniej dla niego. Chłopiec lubi czytać, ale ukrywa to przed znajomymi. Zachowuje się głupio. Wstydzi się swojego zamiłowania do książek i oddaje się lekturą tylko jak nikt nie patrzy. -To z mugoloznastwa miałbym wybitny.- Powiedział dumnie. Niektórzy powiedzieliby, że nie ma powodu do dumy. Chłopak nie raz słyszał, że jest gorszy, bo jest szlamą. Go to jakoś specjalnie nie rusza. Tak samo jak śmianie się z jego rodziny. Jak ma go to ruszać skoro jest sierotą? Nie poznał nigdy ojca, ani matki, więc nie czuje do nich więzi. Mugolskiego świata nie lubi, i nie chce do niego wracać. Chłopiec podążył za dziewczyną i usiadł na stole. Wychowania to on akurat nie miał. -Mogę ci jakoś pomóc?- Nie znał za bardzo historii świata z którego pochodził, ale chciał dla odmiany zrobić coś pożytecznego.
|
Addyson Clemen Prefekt Hufflepuffu, Rocznik VIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Jawor; Włos jednorożca; 10,5OPANOWANE ZAKLĘCIA: Enervate, Episkey, Expelliarmus, Finite, Flippendo Duo, Fumos, Riddiculus, Drętwota, Anatisquack, Calvorio, Accio, Alohomora, Bombarda, Glacius, Wingardium Leviosa, Descendo, Mobiliarbus, Lapifors, AnteoculatiaOPIS POSTACI: Panna Addyson Clemen urodziła się w małej wsi, ale za to w bardzo kochającej rodzinie, w której małej dziewczynce niczego nie brakowało. Jej matka, mugolka pogodziła się z myślą, że jej mąż i dzieci są czarodziejami i nigdy nie robiła im z tego powodu wyrzutów. Ojciec zaś starał się jak najlepiej wytłumaczyć swoim pociechom, że nigdy nie powinno nadużywać się czarów, a już na pewno nie w obecności mugoli. Szatynka największe problemy miała ze swoim starszym bratem, który dokuczał jej na każdym kroku, ciągnął za włosy i opowiadał straszne historię, przez które dziewczynka chowała się pod pościelą i płakała. Przez niego panicznie boi się kotów, na widok których zamiera w miejscu i oblewają ją zimne poty. W wyglądzie Addyson nie można dopatrzeć się niczego niezwykłego. Problem polega jedynie w jej wzroście. Mierzy niecałe metr pięćdziesiąt i często nie jest traktowana poważnie (w końcu kto może brać na serio dziewczynę z szóstego roku, która wzrostem przypomina pierwszoroczniaka?) Wbrew pozorom jest to zwykła nastolatka, o ładnych, piwnych oczach i czarnych, sięgających łopatek włosach z kilkoma piegami na nosie i policzkach. Jej policzki prawie zawsze są zaczerwienione, jakby sługo stała na mrozie w zimowy dzień. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Sro 13 Kwi 2016, 15:54 | |
| - Twoi rodzice są... niemagiczni? Nie chciała urazić chłopaka, nazywając jego rodziców mugolami. Jej mama nigdy nie obrażała się, kiedy w towarzystwie czarodziei była tak nazywana. Puchonka nie wiedziała jednak jak zareagować może całkiem nieznany, młody chłopak, który na punkcie swoich rodziców może być przewrażliwiony. W każdym bądź razie, dziewczyna nie chciała go urazić. - Moja mama jest mugolem, ale nie zamieniłabym jej na nikogo innego. Wytłumaczyła pospiesznie, próbując w jakiś sposób nie zrazić do siebie chłopaka. Czy ja już wspominałam, że Clemen była naprawdę beznadziejna w kontaktach międzyludzkich? - Zaczniemy może od tego, że zejdziesz ze stołu i usiądziesz na krześle jak cywilizowany człowiek. Zmierzyła go uważnym spojrzeniem, bo chociaż uczennica nie lubiła zwracać uwagi innych, do bycia prefektem sumiennie się przykładała. Bezpodstawnie odznaki nie dostała!
|
Cyril Carter Rocznik IIIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Szpon hipogryfa, Cedr, 11 caliOPANOWANE ZAKLĘCIA: Expelliarmus, Protego, Drętwota, Accio, BombardaOPIS POSTACI: Cyril jest chudym chłopcem. Wygląda jak początkujący anorektyk. Pomimo swojej wątłej postury, wbrew pozorom, rzadko choruje. Jego kruczoczarne włosy są zazwyczaj rozczochrane. Czasami się kręcą, w zależności od pogody. Chłopak ma szare, zimne oczy. Czasami można w nich dostrzec dziecięcą ciekawość wymieszaną z młodzieńczym buntem. Chłopaczyna nie różni się niczym od innych. Zwykły młodzieniec, który nie przywiązuje większej wagi do wyglądu. Swoim wzrostem też się nie wyróżnia. Jeśli nie ma na sobie szkolnych ubrań, to jest zazwyczaj ubrany w zwykłą koszulę. Do tego może jakiś pulowerek. Czasem założy muchę, czy krawat. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Sro 13 Kwi 2016, 22:34 | |
| -Myślę że tak, ale nie wiem. Nie znam ich.- Odpowiedział obojętnie. Brzmiał jakby opowiadał co jadł wczoraj na obiad. Nie miał z tym problemu. W domu dziecka większość dzieciaków była zawzięta, by odnaleźć swoich rodziców. Cyril tego nie czuł. Skoro rodzice go zostawili, to znaczy że go nie chcieli i że nie zasługują na jego miłość. Nie czuje do nich złości, ani żalu. Nic do nich nie czuje. Dzięki temu, trudniej go urazić. Nie ma poczucia bronienia swojego pochodzenia. Szlama, półkrwi czy jednorożec, co to za różnica? -To chyba dobrze.- Cyril nie wiedział jak to jest być do kogoś przywiązany, ale uważał że ludzie powinni szanować swoich rodziców. Mogą na nich narzekać, ale lepiej jest mieć kogoś kto cie kocha. Puchon domyślał się że siedzenie na stole nie ujdzie mu na sucho. -Przepraszam- powiedział i grzecznie zszedł ze stołu. Przysunął sobie krzesło i usiadł na przeciwko dziewczyny. Kto by pomyślał że taki ułożony chłopiec pali w ukryciu, aby popisać się przed znajomymi. W każdym razie, chłopiec nie czuł potrzeby udawać buntownika przy aspołecznej puchonce.
|
Addyson Clemen Prefekt Hufflepuffu, Rocznik VIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Jawor; Włos jednorożca; 10,5OPANOWANE ZAKLĘCIA: Enervate, Episkey, Expelliarmus, Finite, Flippendo Duo, Fumos, Riddiculus, Drętwota, Anatisquack, Calvorio, Accio, Alohomora, Bombarda, Glacius, Wingardium Leviosa, Descendo, Mobiliarbus, Lapifors, AnteoculatiaOPIS POSTACI: Panna Addyson Clemen urodziła się w małej wsi, ale za to w bardzo kochającej rodzinie, w której małej dziewczynce niczego nie brakowało. Jej matka, mugolka pogodziła się z myślą, że jej mąż i dzieci są czarodziejami i nigdy nie robiła im z tego powodu wyrzutów. Ojciec zaś starał się jak najlepiej wytłumaczyć swoim pociechom, że nigdy nie powinno nadużywać się czarów, a już na pewno nie w obecności mugoli. Szatynka największe problemy miała ze swoim starszym bratem, który dokuczał jej na każdym kroku, ciągnął za włosy i opowiadał straszne historię, przez które dziewczynka chowała się pod pościelą i płakała. Przez niego panicznie boi się kotów, na widok których zamiera w miejscu i oblewają ją zimne poty. W wyglądzie Addyson nie można dopatrzeć się niczego niezwykłego. Problem polega jedynie w jej wzroście. Mierzy niecałe metr pięćdziesiąt i często nie jest traktowana poważnie (w końcu kto może brać na serio dziewczynę z szóstego roku, która wzrostem przypomina pierwszoroczniaka?) Wbrew pozorom jest to zwykła nastolatka, o ładnych, piwnych oczach i czarnych, sięgających łopatek włosach z kilkoma piegami na nosie i policzkach. Jej policzki prawie zawsze są zaczerwienione, jakby sługo stała na mrozie w zimowy dzień. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Czw 14 Kwi 2016, 17:57 | |
| Addyson nie miała najmniejszego zamiaru drążyć już dłużej temat rodziców Cyrila. Nie wydawało jej się to odpowiednie, chociaż jej obieca dociekliwość kazała jej się dowiedzieć znacznie więcej. Przygryzła dolną wargę, aby skupić się na czytanym tekście, odganiając swe myśli od porzuconego w dzieciństwie nastolatka. Rodzice Puchonki zawsze byli obok niej i zawsze miała w nich oparcie. Miała też brata, ale jego akurat wolałaby wymazać ze swojej pamięci raz na zawsze. - Tak... Przytaknęła jedynie, odgarniając kosmyki włosów z twarzy i bawiąc się swoim krawatem, który coraz bardziej ją denerwował. Jedyne czego nienawidziła w hogwardzkim mundurku, to właśnie krawata. Clemen otworzyła swoją torbę, z której wyciągnęła pergamin, pióro i atrament. - Możesz poczytać jakąś książkę. Chyba nie będziesz patrzył jak odrabiam pracę domową? To nudne... Mruknęła, zamaczając końcówkę pióra w tuszu.
|
Cyril Carter Rocznik IIIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Szpon hipogryfa, Cedr, 11 caliOPANOWANE ZAKLĘCIA: Expelliarmus, Protego, Drętwota, Accio, BombardaOPIS POSTACI: Cyril jest chudym chłopcem. Wygląda jak początkujący anorektyk. Pomimo swojej wątłej postury, wbrew pozorom, rzadko choruje. Jego kruczoczarne włosy są zazwyczaj rozczochrane. Czasami się kręcą, w zależności od pogody. Chłopak ma szare, zimne oczy. Czasami można w nich dostrzec dziecięcą ciekawość wymieszaną z młodzieńczym buntem. Chłopaczyna nie różni się niczym od innych. Zwykły młodzieniec, który nie przywiązuje większej wagi do wyglądu. Swoim wzrostem też się nie wyróżnia. Jeśli nie ma na sobie szkolnych ubrań, to jest zazwyczaj ubrany w zwykłą koszulę. Do tego może jakiś pulowerek. Czasem założy muchę, czy krawat. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Pon 02 Maj 2016, 13:11 | |
| Cyril jakoś specjalnie nie lubił opowiadać o sobie, ale też nie miał nic przeciwko, szczególnie jeśli ktoś go o coś pytał. Chłopak pogodził się już dawno z tym że nie ma rodziców. Nic specjalnego, w ciągu jedenastu lat prawie każdy jego kolega nie miał rodziny. On w porównaniu do innych nie popadał w depresję, tylko działał i robił swoje. Dziewczyna była dziwna. Taka cicha i spokojna. Czemu? Cyril teraz tego nie rozumiał. W końcu to on był tym rozrabiaką który lepiej dogadywał się z gryfonami. Nie chęć do rozmowy z ludźmi była u niego obca, ale taki już miał charakter. Nieco irytujący i energiczny. Chociaż z drugiej strony, puchon miał chwile, kiedy to chciał uciec od innych. Wtedy wybierał się do biblioteki, chował się w kącie i czytał. Może miał w sobie jakiegoś wewnętrznego puchona? W końcu chciał pomóc Add. -Już ci mówiłem, że mogę ci pomóc- powiedział z dziarskim uśmiechem, ale zaraz potem posmutniał. -No chyba że nie chcesz...- teraz tak do niego doszło, że mógł przecież przeszkadzać dziewczynie i ją irytować. Może serio powinien wziąć jakąś książkę i oderwać się trochę od tego świata.
|
Addyson Clemen Prefekt Hufflepuffu, Rocznik VIDodatkowe informacje biograficzneAKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Jawor; Włos jednorożca; 10,5OPANOWANE ZAKLĘCIA: Enervate, Episkey, Expelliarmus, Finite, Flippendo Duo, Fumos, Riddiculus, Drętwota, Anatisquack, Calvorio, Accio, Alohomora, Bombarda, Glacius, Wingardium Leviosa, Descendo, Mobiliarbus, Lapifors, AnteoculatiaOPIS POSTACI: Panna Addyson Clemen urodziła się w małej wsi, ale za to w bardzo kochającej rodzinie, w której małej dziewczynce niczego nie brakowało. Jej matka, mugolka pogodziła się z myślą, że jej mąż i dzieci są czarodziejami i nigdy nie robiła im z tego powodu wyrzutów. Ojciec zaś starał się jak najlepiej wytłumaczyć swoim pociechom, że nigdy nie powinno nadużywać się czarów, a już na pewno nie w obecności mugoli. Szatynka największe problemy miała ze swoim starszym bratem, który dokuczał jej na każdym kroku, ciągnął za włosy i opowiadał straszne historię, przez które dziewczynka chowała się pod pościelą i płakała. Przez niego panicznie boi się kotów, na widok których zamiera w miejscu i oblewają ją zimne poty. W wyglądzie Addyson nie można dopatrzeć się niczego niezwykłego. Problem polega jedynie w jej wzroście. Mierzy niecałe metr pięćdziesiąt i często nie jest traktowana poważnie (w końcu kto może brać na serio dziewczynę z szóstego roku, która wzrostem przypomina pierwszoroczniaka?) Wbrew pozorom jest to zwykła nastolatka, o ładnych, piwnych oczach i czarnych, sięgających łopatek włosach z kilkoma piegami na nosie i policzkach. Jej policzki prawie zawsze są zaczerwienione, jakby sługo stała na mrozie w zimowy dzień. Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril Nie 08 Maj 2016, 17:42 | |
| Addyson nigdy nie zrozumie tego uczucia, gdy w momencie dorastania, okazuje się, że nie ma obok ciebie żadnej rodziny, która mogłaby cię wesprzeć w dążeniu do wyznaczonych celów, pocieszyć po klęsce i porozmawiać „ot tak” dla zabicia nudy. Koło Puchonki zawsze był kto, kto służył jej dobrą radą i przytulił, kiedy się wywróciła i zdarła skórę z kolana. - Wiesz… Chętnie przyjęłabym twoją pomoc, ale nie za bardzo wiem, co mógłbyś robić. – wyznała, opierając podbródek na zaciśniętej i zastanawiając się jakie zadanie mogłaby dać młodszemu Puchonowi. - Właściwie to możesz spróbować posegregować te książki. – palcem wskazała na stos podręczników, które zostały rzucone na podłogę, zamiast ułożone na półkach. – Sporządzę szybko tą notatkę i ci pomogę. – dodała pospiesznie, nie chcąc, aby Carter pomyślał, że go wykorzystuje. - Jeżeli nie chcesz, to poczytaj coś ciekawego. – wzruszyła ramionami, zabierając się szybko do wykonania zadania z mugoloznawstwa.
|
Temat: Re: Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril | |
| |
| Biblioteka - dział mugoloznawstwa | Addyson & Cyril | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |