NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL
NOWY ADRES FORUM: https://mortis.org.pl
NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL
NOWY ADRES FORUM: https://mortis.org.pl
Non mor­tem ti­memus, sed co­gita­tionem Mor­tis


Share

Zwierzęta Isabelle

Isabelle Malfoy
Isabelle Malfoy
Prefekt Slytherinu, Rocznik VI

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Cis, włos z głowy wili, dość sztywna, 9 cali.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: Drętwota, Petrificus Totalus, Bąblogłowy, Expelliarmus, Immobilus, Protego, Alohomora, Episkey. Łatwe: Obscuro, Suspensorius, Bombarda Maxima.
OPIS POSTACI: Charakterystyczne, jasne, długie włosy - zazwyczaj też lekko falowane - blada cera i anielski uśmiech. To tylko kilka cech, które na pierwszy rzut oka mogą kojarzyć się z osobą Isabelle. Niebieska barwa oczu dodaje jej delikatności - podobnie jak niski wzrost, który mieści się zaledwie w stu pięćdziesięciu pięciu centymetrach, a przez co z kolei bardzo często postrzegana jest jako znacznie młodsza, niżeli w rzeczywistości. Filigranowa sylwetka oddaje zdecydowanie pozytywne wrażenie, a gracja, z jaką wykonuje swoje ruchy, przywodzi na myśl, iż ma się do czynienia z panną, pochodzącą niezaprzeczalnie z dobrego domu. Subtelny wygląd zewnętrzny, w znacznym stopniu kłóci się jednakże z jej wewnętrzną naturą, która, choć niewykluczone, że potrafi być całkiem ujmująca i urocza, niezwykle często objawia swoje ostrzejsze oblicze.

https://mortis.forumpolish.com/t475-zwierzeta-isabelle#1478 https://mortis.forumpolish.com/t476-skrytka-nr-448#1479
PisanieTemat: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptySob 06 Lut 2016, 16:36



VESPER

Trochę dziobie, trochę się nie słucha i buntuje,
kiedy próbuje się ją pogłaskać po głowie,
ale wierniejszej sowy od Vesper nie znajdziesz - słowo!

Mascius Malfoy
Mascius Malfoy
Prefekt Naczelny, Ścigający Srebrnych Wiwern, Rocznik VII

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Dwanaście cali, sztywna, brzoza, pióro z ogona feniksa
OPANOWANE ZAKLĘCIA: CAVE INIMICUM, EXPELLIARMUS, HOMENUM REVELIO, PROTEGO, DRĘTWOTA, EVERTE STATUM, IMMOBILUS, BOMBARDA, ALOHOMORA, FINITE, MOBILE IMAGINEM, EXPULSO, IMPERTURBABLE, PROTEGO HORRIBILIS
OPIS POSTACI: Malfoy. Jaki jest każdy widzi. Przedstawicieli tego rodu trudno pomylić z kimś innym. Nieco bledsza cera, ostre rysy i wyjątkowo jasne blond włosy. Cechy charakterystyczne, których nie sposób pominąć, tak jak faktu, że każdy z nich kończy w Slytherinie. Tak już po prostu jest i z tym się nie dyskutuje. Mascius nie odbiega od tego opisu w żaden sposób. Jest to typowy przedstawiciel swojej rodziny. Wysoki, mierzy sobie powiem nieco ponad sto osiemdziesiąt centymetrów. O raczej szczupłej sylwetce, gdzie linia mięśni jest wyraźnie odznaczona, jednakże nie widać po nim, aby poświęcał większą uwagę temu, aby jego ciało było odpowiednio wyrzeźbione. Niemniej jednak postawę ma cały czas prostą i faktycznym wyzwaniem jest zobaczenie go, gdy się garbi. Bije od niego powaga wymieszana z poczuciem wyższości, które ma wpajane od dziecka. Jako czarodziej czystej krwi pochodzący z jednego najbardziej szanowanych rodów, roztacza wokół siebie dominującą aurę. Mascius chodzi ubrany na czarno. Jednym z niewielu elementów innego koloru niż czerń jest srebrno-zielony krawat, który to nosi w czasie pobytu w Hogwarcie i tym samym pokazuje jednoznacznie, że ma się do czynienia ze ślizgonem. Z mniej istotnych rzeczy, o których można powiedzieć, to niewielkie znamię na prawej łopatce, które wyglądem przypomina motyla, oraz kilka mniejszych blizn rozsianych po całym ciele. Nie są one jednak na tyle istotne, aby posiadały jakieś większe znaczenie lub/i historie. Większość z nich powstała przez przypadek i nieuwagę.

https://mortis.forumpolish.com/t451-zwierzeta-malfoya https://mortis.forumpolish.com/t480-dziennik-malfoy-a https://mortis.forumpolish.com/t452-skrytka-numer-118#1058
PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptySro 10 Lut 2016, 15:22



Isabelle Malfoy,
Pragnę poinformować, że w przyszłą środę, tj. 17 lutego, odbędzie się zebranie prefektów wszystkich domów. Omawiać będziemy kilka istotnych spraw oraz incydentów, które miały miejsce na przestrzeni ostatnich tygodni.
Obecność bardziej niż obowiązkowa.

Prefekt Naczelny,
M.Malfoy


Dorothea Malfoy
Dorothea Malfoy
Kierownik Departamentu Przestrzegania Prawa Czarodziejów

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 12¾ cala, sztywna, włos z głowy wili, wiąz
OPANOWANE ZAKLĘCIA: ▫ Enervate▫ Expelliarmus▫ Accio▫ Flippendo▫ Sillencio▫ Lumos▫ Nox▫ Bombarda Maxima▫ Anteoculatia▫ Avifors▫ Drętwota▫ Everte Statum▫ Petrificus Totalus▫ Reparifarge▫ Gemino || ▫ Bulla Privata▫ Imperturbable▫Vermiculus▫ Rennervate▫ Reparifors▫ Flippendo Duo▫ Kaproun▫ Protego Totalum▫ Levicorpus▫ Jęzlep▫ Verdillious▫ Avis▫ Ericius Mutationem▫ Lapifors▫ Repleo▫ Libro Mendacium || ▫ Vulnera Sanatur▫ Salvio Hexia▫ Priori Incantatem▫ Protego Horribilis▫ Serpensortia▫ Szatańska Pożoga▫ Sectumsempra▫ Purpura Flamma▫ Acid Missile▫ Obliviate
OPIS POSTACI: Złośliwi współpracownicy - a takich nie brakuje - są zdania, iż pani Malfoy zaraz po narodzinach, połknęła kij od szczotki. Podobno jeśli kiedyś się wreszcie po coś schyli, połamie się z miękkim i przyjemnym dla uszu trzaskiem niczym sztywna, cienka dykta. Dosyć wysoka, chuda i zawsze wyprostowana, spokojnym krokiem przemierza gmach budynku Departamentu Przestrzegania Prawa Czarodziejów. Jedynie mocniejszy i zdecydowanie głośniejszy stukot jej obcasów o kamienną posadzkę, zdradza nastrój Dorothei. Na ładnej, drobnej twarzyczce z delikatnymi bruzdami pierwszych poważniejszych zmarszczek, ciężko doszukać się emocji targających kobietą. W skrajnych sytuacjach, kiedy jest rzeczywiście wściekła, jej mleczne policzki oblewają się rumieńcem, a w zwykle chłodnych, przenikliwych, błękitnych oczach, pojawiają się żywe płomienie. Bardzo jasne, blond włosy upina na co dzień w luźne koki. Nic więc dziwnego, iż bardzo często wiele kosmyków opada na jej twarz, przez co wyrobiła w sobie odruch nieświadomego zagarniania ich za uszy. Wysoko uniesiony podbródek, opuszczone swobodnie ramiona i szczupłe dłonie splecione za plecami, to klasyczny widok pani Malfoy ubranej dobrze skrojone szaty.

https://mortis.forumpolish.com/t489-kruk-dorothei https://mortis.forumpolish.com/t488-skrytka-nr-753#1559
PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptyPią 12 Lut 2016, 16:34



Droga Isabelle,

bardzo Cię proszę, abyś w najbliższym czasie, starała się nie odwiedzać Hogsmeade. Jeśli będziesz zmuszona, nie chodź nigdzie w pojedynkę, zawsze w grupie.


Mama
P.S. Nie dziel się z nikim tą informacją.



Dorothea Malfoy
Dorothea Malfoy
Kierownik Departamentu Przestrzegania Prawa Czarodziejów

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 12¾ cala, sztywna, włos z głowy wili, wiąz
OPANOWANE ZAKLĘCIA: ▫ Enervate▫ Expelliarmus▫ Accio▫ Flippendo▫ Sillencio▫ Lumos▫ Nox▫ Bombarda Maxima▫ Anteoculatia▫ Avifors▫ Drętwota▫ Everte Statum▫ Petrificus Totalus▫ Reparifarge▫ Gemino || ▫ Bulla Privata▫ Imperturbable▫Vermiculus▫ Rennervate▫ Reparifors▫ Flippendo Duo▫ Kaproun▫ Protego Totalum▫ Levicorpus▫ Jęzlep▫ Verdillious▫ Avis▫ Ericius Mutationem▫ Lapifors▫ Repleo▫ Libro Mendacium || ▫ Vulnera Sanatur▫ Salvio Hexia▫ Priori Incantatem▫ Protego Horribilis▫ Serpensortia▫ Szatańska Pożoga▫ Sectumsempra▫ Purpura Flamma▫ Acid Missile▫ Obliviate
OPIS POSTACI: Złośliwi współpracownicy - a takich nie brakuje - są zdania, iż pani Malfoy zaraz po narodzinach, połknęła kij od szczotki. Podobno jeśli kiedyś się wreszcie po coś schyli, połamie się z miękkim i przyjemnym dla uszu trzaskiem niczym sztywna, cienka dykta. Dosyć wysoka, chuda i zawsze wyprostowana, spokojnym krokiem przemierza gmach budynku Departamentu Przestrzegania Prawa Czarodziejów. Jedynie mocniejszy i zdecydowanie głośniejszy stukot jej obcasów o kamienną posadzkę, zdradza nastrój Dorothei. Na ładnej, drobnej twarzyczce z delikatnymi bruzdami pierwszych poważniejszych zmarszczek, ciężko doszukać się emocji targających kobietą. W skrajnych sytuacjach, kiedy jest rzeczywiście wściekła, jej mleczne policzki oblewają się rumieńcem, a w zwykle chłodnych, przenikliwych, błękitnych oczach, pojawiają się żywe płomienie. Bardzo jasne, blond włosy upina na co dzień w luźne koki. Nic więc dziwnego, iż bardzo często wiele kosmyków opada na jej twarz, przez co wyrobiła w sobie odruch nieświadomego zagarniania ich za uszy. Wysoko uniesiony podbródek, opuszczone swobodnie ramiona i szczupłe dłonie splecione za plecami, to klasyczny widok pani Malfoy ubranej dobrze skrojone szaty.

https://mortis.forumpolish.com/t489-kruk-dorothei https://mortis.forumpolish.com/t488-skrytka-nr-753#1559
PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptySob 13 Lut 2016, 15:06



Droga Isabelle,

to są poufne sprawy Ministerstwa Magii. Nie mogę Cię wtajemniczać w szczegóły.
Owszem, Mascius otrzymał list. Morrigan tak samo.



Mama
P.S. Za kilka dni jest spotkanie Rady Rodziców w Hogwarcie. Spróbuję Was złapać gdzieś na korytarzu.

Morrigan Black
Morrigan Black
Kapitan i szukający Srebrnych Wiwern, Rocznik VII

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Akacja, pióro z ogona feniksa, 14 i 3/4 cala, niezwykle giętka. Ciemna i cienka, szorstka, matowa, absolutnie nieelegancka - lekko zakrzywiona, surowa. Jedynymi zdobieniami są żłobione w niej runy i znaki oraz duży szafir umieszczony w jej nasadzie.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Expelliarmus, Verdimilous, Protego, Riddiculus, Petrificus Totalus, Avifors, Reparifarge, Accio, Alohomora, Finite, Wingardium Leviosa, Slugus Eructo, Jęzlep, Oculus Lepus, Obscura, Baubillous
OPIS POSTACI: Nieskazitelna perfekcja. Tak w dwóch słowach mogłaby opisać Morrigan osoba widząca ją po raz pierwszy. Perfekcyjne włosy, perfekcyjne ciało, perfekcyjny uśmiech, perfekcyjne ubranie i perfekcyjne stopnie. Obiektywnie patrząc - niczego jej nie brakuje, skromnie mówiąc. Choć może jest zbyt niska, bo mierzy ledwie sto sześdziesiąt centymetrów, fakt ten znika tłumiony przez szereg jej innych zalet. W prezencie od matki natury dostała wszak cudowną figurę, o którą nic a nic nie musi dbać. Może poszczycić się łabędzią szyją, wąskimi ramionami i klatką piersiową, biustem jędrnym, niezbyt dużym, ale i nie takim, który można by było nazwać małym; wąską talią, płaskim brzuchem, szerokimi biodrami, okrągłymi, pełnymi pośladkami, długimi, zgrabnymi nogami, kobiecymi dłońmi z delikatnymi, smukłymi palcami zakończonymi zadbanymi paznokciami. Jest też śmigła i gibka. Jej porcelanowej cery zazdrości niejedna dziewczyna. Tylko nieliczni przyglądają się na tyle, by dostrzec rysujące się wyraźnie pod jej bladą skórą żyły - na ramionach, klatce piersiowej, udach i nadgarstkach. Większość jest zbyt zajęta podziwianiem jej twarzy, która niezaprzeczalnie należy do urodziwych. Cera bez skazy, wysokie czoło, prosty, wąski nos z małym końcem, szczupłe policzki łatwo oblewające się rumieńcem, pełne, delikatne i wydatne, malinowe usta rozciągnięte w tajemniczym, zadziornym uśmieszku, zdolne nie tylko do ułożenia się w tysiące różnych grymasów i charakterne, ostre brwi - komponujące się w jedną, harmoniczną całość. Punktami najbardziej przykuwającymi wzrok są zaś niewątpliwie jej oczy, otoczone gęstym wieńcem długich rzęs, rzucających na jej kości policzkowe wierzbowe cienie, nadające jej twarzy subtelnego powabu. Duże, o migdałowym kształcie, z zewnętrznymi kącikami uniesionymi do góry, czystych, chłodnych błękitnych tęczówkach. Rzucające twarde, przeszywające spojrzenia. Mówi się, że oczy są obrazem duszy - i w jej oczach można dostrzec wszystko; trzeba się tylko przyjrzeć. A mało kto to robi, będąc wystarczająco urzeczonym powierzchownym wrażeniem. Jej cudną twarz okalają białosrebrzyste pukle zdrowych, lśniących włosów, sięgających dziewczynie niemal do krzyża. Falują delikatnie w rytm jej lekkich, miękkich, kocich kroków pełnych niewypowiedzianej gracji. Zawsze wyprostowane plecy i dumnie uniesiony podbródek oraz wypięta pierś nadają jej postawie elegancji i arystokratycznej wyższości. Wrażenie to potęguje jej mocny, zdecydowany, głęboki głos chłodnej barwy i czysty, dźwięczny śmiech, który równie doskonale wyraża radość co mściwą satysfakcję. Z całej jej postawy bije niezwykła, eteryczna aura, którą z pewnością może zawdzięczać krwi wili płynącej w jej żyłach. Wiele by dała, by nie roztaczać wokół siebie takiego wrażenia, które nie jest burzone przez nawet największe potknięcie. Niezdarność u niej odbierana jest jako "urocza", aniżeli "zawstydzająca" i "niepoważna". Zawsze unosi się za nią krystaliczny, mocny, ostry zapach konwalii.

https://mortis.forumpolish.com/t395-zwierzyniec-morrigan#643 https://mortis.forumpolish.com/t467-notatki-morrigan https://mortis.forumpolish.com/t394-skrytka-nr-1024#642
PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptySob 13 Lut 2016, 21:58






Kochana Is,
Owszem, dostałam. Także przejęłam się jej ostrzeżeniem. To musi być coś bardzo poważnego, skoro zabroniła z kimkolwiek dzielić się tą informacją - brzmiała też tajemniczo, więc nie ośmieliłam się pytać, o co dokładnie chodzi, ale jestem niezwykle ciekawa. Nie jestem pewna co mogłoby być tak niebezpieczne, aby zagrażać wycieczkom uczniów do Hogsmade, zwłaszcza, że gdyby chodziło o jakieś groźne stworzenie, sprawa nie byłaby utajniona. To tylko czysty strzał, ale podejrzewam, że może mieć to związek z jakimś przestępcą, albo przeciwnikiem Ministerstwa. A ty, co o tym wszystkim sądzisz?

Całuję
Morrigan

Morrigan Black
Morrigan Black
Kapitan i szukający Srebrnych Wiwern, Rocznik VII

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Akacja, pióro z ogona feniksa, 14 i 3/4 cala, niezwykle giętka. Ciemna i cienka, szorstka, matowa, absolutnie nieelegancka - lekko zakrzywiona, surowa. Jedynymi zdobieniami są żłobione w niej runy i znaki oraz duży szafir umieszczony w jej nasadzie.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Expelliarmus, Verdimilous, Protego, Riddiculus, Petrificus Totalus, Avifors, Reparifarge, Accio, Alohomora, Finite, Wingardium Leviosa, Slugus Eructo, Jęzlep, Oculus Lepus, Obscura, Baubillous
OPIS POSTACI: Nieskazitelna perfekcja. Tak w dwóch słowach mogłaby opisać Morrigan osoba widząca ją po raz pierwszy. Perfekcyjne włosy, perfekcyjne ciało, perfekcyjny uśmiech, perfekcyjne ubranie i perfekcyjne stopnie. Obiektywnie patrząc - niczego jej nie brakuje, skromnie mówiąc. Choć może jest zbyt niska, bo mierzy ledwie sto sześdziesiąt centymetrów, fakt ten znika tłumiony przez szereg jej innych zalet. W prezencie od matki natury dostała wszak cudowną figurę, o którą nic a nic nie musi dbać. Może poszczycić się łabędzią szyją, wąskimi ramionami i klatką piersiową, biustem jędrnym, niezbyt dużym, ale i nie takim, który można by było nazwać małym; wąską talią, płaskim brzuchem, szerokimi biodrami, okrągłymi, pełnymi pośladkami, długimi, zgrabnymi nogami, kobiecymi dłońmi z delikatnymi, smukłymi palcami zakończonymi zadbanymi paznokciami. Jest też śmigła i gibka. Jej porcelanowej cery zazdrości niejedna dziewczyna. Tylko nieliczni przyglądają się na tyle, by dostrzec rysujące się wyraźnie pod jej bladą skórą żyły - na ramionach, klatce piersiowej, udach i nadgarstkach. Większość jest zbyt zajęta podziwianiem jej twarzy, która niezaprzeczalnie należy do urodziwych. Cera bez skazy, wysokie czoło, prosty, wąski nos z małym końcem, szczupłe policzki łatwo oblewające się rumieńcem, pełne, delikatne i wydatne, malinowe usta rozciągnięte w tajemniczym, zadziornym uśmieszku, zdolne nie tylko do ułożenia się w tysiące różnych grymasów i charakterne, ostre brwi - komponujące się w jedną, harmoniczną całość. Punktami najbardziej przykuwającymi wzrok są zaś niewątpliwie jej oczy, otoczone gęstym wieńcem długich rzęs, rzucających na jej kości policzkowe wierzbowe cienie, nadające jej twarzy subtelnego powabu. Duże, o migdałowym kształcie, z zewnętrznymi kącikami uniesionymi do góry, czystych, chłodnych błękitnych tęczówkach. Rzucające twarde, przeszywające spojrzenia. Mówi się, że oczy są obrazem duszy - i w jej oczach można dostrzec wszystko; trzeba się tylko przyjrzeć. A mało kto to robi, będąc wystarczająco urzeczonym powierzchownym wrażeniem. Jej cudną twarz okalają białosrebrzyste pukle zdrowych, lśniących włosów, sięgających dziewczynie niemal do krzyża. Falują delikatnie w rytm jej lekkich, miękkich, kocich kroków pełnych niewypowiedzianej gracji. Zawsze wyprostowane plecy i dumnie uniesiony podbródek oraz wypięta pierś nadają jej postawie elegancji i arystokratycznej wyższości. Wrażenie to potęguje jej mocny, zdecydowany, głęboki głos chłodnej barwy i czysty, dźwięczny śmiech, który równie doskonale wyraża radość co mściwą satysfakcję. Z całej jej postawy bije niezwykła, eteryczna aura, którą z pewnością może zawdzięczać krwi wili płynącej w jej żyłach. Wiele by dała, by nie roztaczać wokół siebie takiego wrażenia, które nie jest burzone przez nawet największe potknięcie. Niezdarność u niej odbierana jest jako "urocza", aniżeli "zawstydzająca" i "niepoważna". Zawsze unosi się za nią krystaliczny, mocny, ostry zapach konwalii.

https://mortis.forumpolish.com/t395-zwierzyniec-morrigan#643 https://mortis.forumpolish.com/t467-notatki-morrigan https://mortis.forumpolish.com/t394-skrytka-nr-1024#642
PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptyNie 14 Lut 2016, 20:37






Kochana Is,
Faktycznie, gdyby ryzyko było naprawdę duże, informacja ta zostałaby upubliczniona. A może podejrzewają kogoś z uczniów? Albo szukają kogoś, kto ma związek z kimś z Hogwartu i nie chcą, aby dowiedział się o dochodzeniu? W ogólności to tak, sądzę, że może być niebezpiecznie i powinniśmy potraktować ostrzeżenie poważnie. Ale... Jestem taka ciekawa! Nie wiem, czy wytrzymam do zakończenia tej sprawy. Chociaż obawiam się trochę, że jak zacznę węszyć w Hogsmade, Ciocia Dorothea niechybnie się o tym dowie...

Całuję
Morrigan

Ururu Marquez
Ururu Marquez
Ścigający Srebrnych Wiwern, Rocznik V

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: 13 cali, elastyczna, włos z głowy wili, sosna
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Szkolne: Finite, Enervate, Cave Inimicum, Expelliarmus, Homenum Revelio, Protego, Diffindo, Verdimilious, Alohomora, Avifors, Mimble Wimble, Confunduf, Aquamenti || Łatwe: Trucido, Repleo, Multifors, Aranaea || Trudne: Aranaea Language, Verum de scriptis
OPIS POSTACI: Ururu jest chłopcem przeciętnej budowy. Ani specjalnie chudy, ale pulchnym też go nie można nazwać. Mięśni również nie ma specjalnie zarysowanych... Po prostu taki średni. Wzrostu metr sześćdziesiat dziewięć i pół. Włoski całkiem grube, lecz szorstkie. Mają odcień... szarawy. Czy to farba? Czy tak kończy się niepotrzebny stres w zbyt młodym wieku? Obcięte niezbyt krótko, puszyste. Twarzyczka jego nieco okrąglutka, nie widać na niej typowo męskich kształtów. Taki sobie chłopczyna. Przenikliwe spojrzenie oczek w kolorze miodowo-bursztynowym, lekko zadarty nosek i... szeroki uśmiech, który nie znika prawie nigdy. Ubrany w pełny mundurek Ślizgona z idealnie zawiązanym krawatem. Nawet naukowiec musi być elegancki. Czasami nosi gogle na głowie, zazwyczaj zapomina, że je ma, dlatego na jego oczach występują stosunkowo rzadko...

https://mortis.forumpolish.com/t479-ptak-ururu#1492 https://mortis.forumpolish.com/t487-notatnik-ururu https://mortis.forumpolish.com/t477-skrytka-nr-2000#1482
PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptyNie 21 Lut 2016, 21:44

Zwykła koperta przewiązana złotą wstążką.


Szanowna Pani Prefekt,

Na samym początku tego skromnego listu, uniżenie proszę o wybaczenie moich niechlubnych wyczynów, którymi przykrość sprawiłem szlachetnemu naszemu domowi. Najchętniej zniknąłbym z Pani oczu na zawsze, jednak Pan Prefekt Malfoy nakazał mi spotykać się z Panią po lekcjach, aby zdawać raport, co też oczywiście uczynię. Proszę o propozycje miejsca na owe spotkania, dostosuję się całkowicie.
Załączam również spis wszystkich przedmiotów, jakie posiadam, zgodnie z wolą Pana Prefekta Malfoya.

Z poważaniem i rąk ucałowaniem,
Ururu Marquez



Do listu dołączona jest BARDZO szczegółowa lista posiadanych ubrań, wszelakich notesów, podręczników, mnie lub bardziej potrzebnych rzeczy, w tym: Zestaw podręczników szkolnych, Lusterko dwukierunkowe, Mrucząca poduszka, Pion z szachownicy przedstawiający Gońca. Na końcu widnieje Samopiszące pióro z dopiskiem "Leży ono schowane głęboko w skrzyni, z dala od jakiegokolwiek oka istoty żywej, ma dłoń nie ma zamiaru go ruszyć do czasu możliwości odłożenia go w domu i tam pozostawienia już na zawsze."
Mistrz Gry
Mistrz Gry
NPC


https://mortis.forumpolish.com/t209-sowa-mistrza-gry
PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptyWto 08 Mar 2016, 16:26





Dla mojej najukochańszej pani prefekt w szkole i zarazem najpiękniejszej dziewczyny, jaką me oczy widziały! Serdeczne pozdrowienia od nieśmiałego kolegi z rocznika niżej.




Liścik przyklejony został do pudełka czekoladowych żab. Karta, która znajdowała się w środku to Baba Jaga.
Seymour Hardy
Seymour Hardy
Rocznik VI

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Berberys, włókno ze smoczego serca, 14 cali, bardzo giętka. Jeśli chodzi o jej wygląd, nie należy do najpiękniejszych. Jest jasna, niewyszlifowana i szorstka, a jej rękojeść pokryta jest korą. Jednak świetnie leży w dłoni i nie wyślizguje się z mocnego chwytu Seymoura.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: Expelliarmus, Riddiculus, Mimble Wimble, Anteoculatia, Furnuculus, Accio, Alohomora, Windgarium Leviosa, Sollicitus, Flippendo Duo, Avis
OPIS POSTACI: Seymour zawsze rzucał się w oczy. Wysoki i szczupły, ale dobrze zbudowany. Jego śliczna buzia zawsze przyciągała żeńskie spojrzenia. Właściwie pociągający jest nie tyle jego wygląd, a magnetyczna osobowość i aura, jaką wokół siebie roztacza. Wyprostowany, ale rozluźniony, kroczący z niedbałą gracją. Ciemne jak noc włosy wiecznie w nieładzie, doskonale współgrające z jego szelmowskim uśmiechem oraz niedbale założonym mundurkiem rozchełstanym pod szyją i krzywo zwisającym, niedbale zawiązanym krawatem. Spod prostych, nisko położonych, wyraźnych brwi rzuca naokoło łobuzerskie spojrzenia ciepłych, ciemnobrązowych tęczówek, w których nieustannie lśnią dzikie iskierki niebezpiecznego rozbawienia. Oczy ma osadzone głęboko, rzęsy długie i gęste. Twarz szczupłą, pociągłą, z wyraźnymi kośćmi policzkowymi, ostrym podbródkiem i twardą, wyrazistą linię szczęki obrośniętej często jednodniowym zarostem. Jego wąskie, miękkie usta wciąż rozciągnięte są w zgrywnym, lekko ironicznym uśmieszku, a kiedy ten zmienia się w szczery i radosny, odsłaniają dwa rzędy równych, perłowobiałych zębów. Wrażenie kanciastości jego twarzy potęgowane jest jeszcze przez wydatny, nieco krzywym po przeszłym złamaniu i lekko haczykowaty nos. Cerę ma jasną, ale zdrowej barwy, z licznymi piegami i pieprzykami, z których najbardziej rzucają się w oczy ten pod prawym okiem, trzy ustawione w równym rzędzie na lewym boku jego szyi i, jeśli komuś będzie je dane zobaczyć, dwa poniżej lewego obojczyka, który tak jak prawy oraz jego jabłko Adama, wyraźnie rysują się pod skórą chłopaka. Ciało Hardy'ego jest smukłe i ładnie wyrzeźbione, a mięśnie wyćwiczone, twarde i dokładnie się odznaczające, co wraz z dzikim spojrzeniem i jasnymi bliznami pokrywającymi siateczką jego ostre knykcie, nadają całej jego postaci pierwotnej drapieżności. Pod prawą piersią ma również jedną większą i szerszą bliznę od całej reszty, pamiątkę po nieciekawym epizodzie z dzieciństwa. Na wewnętrznej stronie lewego przedramienia ma tatuaż wykonany na ulicy Śmiertelnego Nokturnu, przedstawiający bijące serce. Wokół niego nieustannie unosi się ciężki, ale pociągający piżmowy zapach z nutką czegoś, co kojarzy się z wiśniami i czekoladą. Poza tym, Seymour ma miękki i ciepły, bardzo głęboki, niski głos z seksowną chrypką, wprost idealny do mamienia dziewcząt komplementami mruczonymi w ich uszy i śpiewania serenad pod ich oknami.

https://mortis.forumpolish.com/t473-gadziny-seymoura#1472 https://mortis.forumpolish.com/t472-skrytka-nr-256
PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptyPon 21 Mar 2016, 09:11

Droga Isabelle,
Mam nadzieję, że mój list nie zginie wśród dziesiątek innych. Piszę do Ciebie w sprawie Balu Wiosennego. Czy nie zechciałabyś wybrać się na niego ze mną? Niezwykle zależy mi na dobrych stosunkach między nami. Chciałbym wynagrodzić Ci wszelkie krzywdy, jakich z mojej strony doznałaś, choć zaręczam, że nigdy umyślnie nie chciałem sprawić Ci przykrości. Zrozumiem, jeśli odmówisz. Jednak naprawdę pragnąłbym spędzić ów wieczór właśnie z Tobą. Obiecuję, że dołożę wszelkich starań, aby był on dla Ciebie przyjemnym. Nie chciałbym, abyś uznała go za zmarnowany.
Czekam z niecierpliwością na Twoją odpowiedź
S. Hardy


Ophelia Lestrange
Ophelia Lestrange
Nauczycielka Wróżbiarstwa

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Różdżka o niezwykle majestatycznej prezencji, idealnie prosta, mierząca 13 i ¼ cala. W oczy rzuca się jej niespotykany odcień — tarnina, który stanowi jej budulec, jest pokryta ciemną barwą, która w słońcu mieni się głębią rozmaitych odcieni szarości. Za rdzeń posiada pióro z ogona feniksa, niezwykle łatwo ulega chwilowym odkształceniom, co zawdzięcza dużej elastyczności — szybko jednak powraca do swojej wcześniejszej postaci prostej jak struna.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: SZKOLNE: Enervate, Expelliarmus, Homenum Revelio, Protego, Arania Exumai, Drętwota, Verdimilious, Avifors, Accio, Alohomora, Aperacjum, Lumos, Nox, Wingardium Leviosa, Finite | ŁATWE: Slugus Eructo, Sollicitus, Imperturbable, Jęzlep, Procella, Constant Visio, Delens Vestigium, Illegibilus, Quietus, Suspensorius, Mucus ad Nauseam, Rennervate, Bombarda Maxima, Mobilicorpus | TRUDNE: Obliviate, Szatańska Pożoga, Protego Horribilis, Serpensortia, Vulnera Sanatur, Finite Incantatem, Dissendium, Sectumsempra | NIEWYBACZALNE: Avada Kedavra, Cruciatus, Imperius
OPIS POSTACI: Twarz usiana piegami w najrozmaitszych miejscach, wpisywała się w ramy niestandardowych przykładów urodliwości. Prosty nos, wysokie kości jarzmowe, nieco opadnięte policzki czyniły z Lestrange istotą o prezencji nie tyle pięknej, co surowej. Blade usta o kształcie, który ciężko zdefiniować jakimkolwiek określeniem pełni tudzież soczystości, zaciskały się nerwowo w wąską linię, potęgując wieczne niezadowolenie wymalowane na licu. Gęste, czarne brwi stanowiły swoistą oprawę dla oczu, ściągającą multum spojrzeń, niby odbierając możliwość swobodnego skupienia na całokształcie. W oczach odbijały się gwiazdy, żywy firmament, błyszczący światłem tysięcy gwiazd. Za każdym razem, gdy spoglądała w niebo, ono odpowiadało jej, odbijając się przejrzystą taflą w tęczówkach. Te zaś, w naturalnym świetle dnia codziennego, mieniły się mieszanką ciepłych barw. Chowały odmęty zieleni, pomieszane z piwną nutą, niekiedy graniczące z ciepłym pigmentem orzecha — gościły liczne plamki, swym ciemnym tonem przechodzące w heban. Rodzinnym znamieniem odciśniętym na osobie Ophelii okazała się być kaskada czarnych włosów, opadających na ramiona splątaną taflą kosmyków. Niesforność dzieła obecnego na głowie kobiety bynajmniej nie była spowodowana jakimkolwiek brakiem uwagi, ba, linią prawidłowości mogłoby się zarysować śmiałe stwierdzenie, iż prezentuje sobą kontrolowany chaos. Wzrost, który osiągnął miarę stu sześćdziesięciu dziewięciu centymetrów niewątpliwie potęgował odrobinę wątłą figurę. Sylwetka znalazła równowagę w odpowiedniej dawce subtelnego zaokrąglenia ewentualnych kantów, czyniąc Lestrange kobietą szczupłą, lecz nie chudą.

https://mortis.forumpolish.com/t678-kruk-ophelii#3890 https://mortis.forumpolish.com/t682-dziennik#3902 https://mortis.forumpolish.com/t676-skrytka-nr-108
PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptyWto 19 Kwi 2016, 16:51


Panno Malfoy,

W związku z nieoddaną pracą domową, otrzymuje Pani za nią ocenę Troll.


O. Lestrange



Ostatnio zmieniony przez Ophelia Lestrange dnia Nie 14 Sie 2016, 00:41, w całości zmieniany 1 raz
Ophelia Lestrange
Ophelia Lestrange
Nauczycielka Wróżbiarstwa

Dodatkowe informacje biograficzne
AKTUALNIE POSIADANA RÓŻDŻKA: Różdżka o niezwykle majestatycznej prezencji, idealnie prosta, mierząca 13 i ¼ cala. W oczy rzuca się jej niespotykany odcień — tarnina, który stanowi jej budulec, jest pokryta ciemną barwą, która w słońcu mieni się głębią rozmaitych odcieni szarości. Za rdzeń posiada pióro z ogona feniksa, niezwykle łatwo ulega chwilowym odkształceniom, co zawdzięcza dużej elastyczności — szybko jednak powraca do swojej wcześniejszej postaci prostej jak struna.
OPANOWANE ZAKLĘCIA: SZKOLNE: Enervate, Expelliarmus, Homenum Revelio, Protego, Arania Exumai, Drętwota, Verdimilious, Avifors, Accio, Alohomora, Aperacjum, Lumos, Nox, Wingardium Leviosa, Finite | ŁATWE: Slugus Eructo, Sollicitus, Imperturbable, Jęzlep, Procella, Constant Visio, Delens Vestigium, Illegibilus, Quietus, Suspensorius, Mucus ad Nauseam, Rennervate, Bombarda Maxima, Mobilicorpus | TRUDNE: Obliviate, Szatańska Pożoga, Protego Horribilis, Serpensortia, Vulnera Sanatur, Finite Incantatem, Dissendium, Sectumsempra | NIEWYBACZALNE: Avada Kedavra, Cruciatus, Imperius
OPIS POSTACI: Twarz usiana piegami w najrozmaitszych miejscach, wpisywała się w ramy niestandardowych przykładów urodliwości. Prosty nos, wysokie kości jarzmowe, nieco opadnięte policzki czyniły z Lestrange istotą o prezencji nie tyle pięknej, co surowej. Blade usta o kształcie, który ciężko zdefiniować jakimkolwiek określeniem pełni tudzież soczystości, zaciskały się nerwowo w wąską linię, potęgując wieczne niezadowolenie wymalowane na licu. Gęste, czarne brwi stanowiły swoistą oprawę dla oczu, ściągającą multum spojrzeń, niby odbierając możliwość swobodnego skupienia na całokształcie. W oczach odbijały się gwiazdy, żywy firmament, błyszczący światłem tysięcy gwiazd. Za każdym razem, gdy spoglądała w niebo, ono odpowiadało jej, odbijając się przejrzystą taflą w tęczówkach. Te zaś, w naturalnym świetle dnia codziennego, mieniły się mieszanką ciepłych barw. Chowały odmęty zieleni, pomieszane z piwną nutą, niekiedy graniczące z ciepłym pigmentem orzecha — gościły liczne plamki, swym ciemnym tonem przechodzące w heban. Rodzinnym znamieniem odciśniętym na osobie Ophelii okazała się być kaskada czarnych włosów, opadających na ramiona splątaną taflą kosmyków. Niesforność dzieła obecnego na głowie kobiety bynajmniej nie była spowodowana jakimkolwiek brakiem uwagi, ba, linią prawidłowości mogłoby się zarysować śmiałe stwierdzenie, iż prezentuje sobą kontrolowany chaos. Wzrost, który osiągnął miarę stu sześćdziesięciu dziewięciu centymetrów niewątpliwie potęgował odrobinę wątłą figurę. Sylwetka znalazła równowagę w odpowiedniej dawce subtelnego zaokrąglenia ewentualnych kantów, czyniąc Lestrange kobietą szczupłą, lecz nie chudą.

https://mortis.forumpolish.com/t678-kruk-ophelii#3890 https://mortis.forumpolish.com/t682-dziennik#3902 https://mortis.forumpolish.com/t676-skrytka-nr-108
PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle EmptyNie 29 Maj 2016, 01:23


Serdecznie gratuluję otrzymania TROLLA za brak nadesłanego referatu z Wróżbiarstwa
Sponsored content


PisanieTemat: Re: Zwierzęta Isabelle  Zwierzęta Isabelle Empty

Zwierzęta Isabelle

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1

Similar topics

-
» Zwierzęta Mauvais
» Eskapada do kuchni | Morrigan | Anastasia | Isabelle
» Zwierzęta Yvon
» Zwierzęta Theodore'a
» Zwierzęta Malfoya

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
NOWY ADRES MORTIS.ORG.PL :: Schronisko-
Skocz do: